Indeks odzwierciedla „dostępność” „standardowego” śniadania - szklanki mleka, jajka, dwóch kromek chleba i jednego owocu - w głównych centrach finansowych na świecie. Ostateczny wskaźnik odzwierciedla stosunek szacowanego dziennego dochodu mieszkańca danego miasta minus podatki i średnią cenę „standardowego” posiłku.
„Najbardziej przystępne” śniadanie było w Genewie. Tam, zgodnie z indeksem, jego koszt wynosi 1,45 dolara, czyli 0,80% dziennego dochodu. Dubaj był na drugim miejscu - 0,96% dochodu (0,97 dolara). Pierwszą trójkę zamknęło kolejne szwajcarskie miasto - Berno (0,96%, 1,44 dolara).
W sumie w pierwszej dwudziestce znalazło się pięć szwajcarskich miast. Poprawiły swoją pozycję dzięki temu, że dochody mieszkańców rosną szybciej niż ceny. Analitycy twierdzą, że wraz ze wzrostem zarobków zmniejsza się udział kosztów żywności, nawet jeśli produkty stają się droższe.Moskwa podniosła się o 11 miejsc i zajęła 69 miejsce w rankingu (2,2%, 0,68 dolara).
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)