W pozwie mowa jest o pomieszczeniach administracyjnych i 16 stacjach benzynowych na terytorium półwyspu.
W październiku 2014 roku „Ukrnafta” oświadczyła, że Rosja naruszyła zobowiązania wynikające z umowy ws. inwestycji z 1998 roku. Zdaniem firmy najpierw uniemożliwiło to inwestowanie w krymskie stacje benzynowe, a później doprowadziło do ich „wywłaszczenia”.
Po 4 latach Szwajcarski Sąd Najwyższy uznał, że na podstawie umowy firma jest inwestorem, a jej majątek na Krymie to inwestycje - przekazuje „Ukrnafta”.
Jak argumentowała strona rosyjska, dwustronne porozumienie ws. ochrony inwestycji nie może być podstawą przychylania się do pretensji powodów przez sąd arbitrażowy, podkreśliwszy, że nie uznaje jurysdykcji Trybunału Arbitrażowego w Hadze w tym konflikcie.
Zobacz: Nie tylko Krym. Rosja powiększa się o nowe terytoriumPodkomisja ONZ zezwoliła na poszerzenie rosyjskiego szelfu w Arktyce – poinformował specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji ds. działalności przyrodniczej, ekologii i transportu Siergiej Iwanow.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)