Jego zdaniem dedolaryzacja ma sens ekonomiczny.
Gref powiedział, że aktualnie Stany Zjednoczone w sferze technologii wyprzedziły resztę świata. Jak dodał, technologie stały się narzędziem presji geopolitycznej. Szef Sbierbanku uważa, że pojawią się alternatywne instrumenty finansowe. Jego zdaniem w czasem tymi instrumentami może być chiński juan lub euro.
- Chińska waluta jest bardziej perspektywiczna pod względem szybkości rozwoju i wdrażania – ocenił Gref.
Zobacz też: Chińskie firmy podbijają świat!
Bankier powiedział też, że na razie nie ma alternatywnych instrumentów.
- Jeśli wyobrazimy sobie, że nagle przestaliśmy używać instrumentów dolarowych, to dojdzie do zapaści, bo na świecie nie ma innych instrumentów – podkreślił German Gref.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)