Według wiceministra taka tendencja to oddech dla gospodarki i dla ludzi, dobry moment na poluzowanie obowiązujących restrykcji.
Gdybyśmy nie mieli zakażeń w kopalniach, to rano mielibyśmy 31 osób nowych zakażonych. Widzimy zatem, że liczba nowych zakażeń zdecydowanie spada, więc myślę, że to dobry moment, byśmy poluzowali kolejne obostrzenia – mówił wiceminister zdrowia w rozmowie z PAP, dodając, że trzeba też brać pod uwagę aspekty ekonomiczny, zdrowotny, psychologiczny.
Zdaniem Kraski obostrzenia muszą być stopniowo znoszone, nie mogą trwać wiecznie. Co nie znaczy, że trzeba podejmować szybkie i pochopne działania, wszystko zależy od rozwoju sytuacji, która jest na bieżąco monitorowana przez rząd.
„Określiłbym to jako płaskowyż. Wypłaszczyliśmy te zachorowania” - powiedział.
W Polsce łącznie odnotowano od początku epidemii 16 921 przypadków zakażenia koronawirusem, 839 osób zmarło. Od dłuższego czasu pod względem nowych zakażeń prowadzi Śląsk, epidemia dotknęła górników, którzy z kolei zarażają swoich bliskich.
Przypomnijmy, od 18 maja zostanie zniesiona część ograniczeń, otworzą się m.in. salony fryzjerskie, a także bary, kawiarnie i restauracje posiadające stoliki na świeżym powietrzu, oczywiście z zachowaniem limitów osobowych i wszelkich wymogów higienicznych.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)