Jednak Minister Górnictwa i Węglowodorów Gwinei Równikowej Gabriel Mbaga Obiang Lima uważa, że jest za wcześnie, aby mówić o przywróceniu równowagi na rynku. Opowiedział o pierwszych wynikach umowy OPEC + i straconych latach dla ropy i gazu w wywiadzie dla Sputnika.
Myślę, że umowa OPEC + była bardzo ważną inicjatywą, uważamy, że naprawdę wpływa ona obecnie na rynek. Ale staramy się poradzić sobie z bardzo poważnym problemem - jest to spadek popytu, który bardzo wpłynął na cenę ropy naftowej
- powiedział minister.
Jego zdaniem przywrócenie równowagi podaży i popytu będzie wymagało więcej czasu niż ostatnio sugerował szef Ministerstwa Energetyki Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak, który podał jako termin przełom czerwca i lipca.

„Pokonaliśmy lub wciąż jesteśmy w trakcie pokonywania pierwszej fali.
Ale druga fala jest zwykle cięższa i bardziej niebezpieczna i powinna nadejść pod koniec roku. Zatem zrównoważenie rynku latem jest niezwykle trudnym zadaniem. Chodzi mi o to, że nie można mówić o bilansie rynkowym przed 2022 rokiem
- powiedział Gabriel Mbaga Obiang Lima.
Polityk uważa, że najgorszy okres jeszcze nie minął, ponieważ dostępność miejc do przechowywania ropy na całym świecie jest nadal dużym problemem. Nie ma miejsca do przechowywania, nie ma komu sprzedawać ropy.
„Jednocześnie zmniejszenie produkcji już trochę pomogło. Ale ogólnie, dopóki rezerwy nie zaczną maleć, dopóki nasze zasoby nie będą bardziej poszukiwane, będziemy nie zobowiązani, ale zmuszeni do utrzymania zmniejszenia produkcji. To jedyna alternatywa, jaką mamy” - przekonuje minister, który uważa za konieczne utrzymanie obecnego poziomu redukcji wydobycia ropy o 9,7 miliona baryłek dziennie po czerwcu.
Ten problem zostanie rozwiązany na spotkaniu ministerialnym OPEC +, które odbędzie się w czerwcu.
Rozmówca Sputnika powiedział, że Gwinea Równikowa zgodziła się zmniejszyć produkcję o 23%, czyli o około 29 tysięcy baryłek dziennie - i jest to znacznie mniej niż u wielu innych, ale dla nas jest to duża liczba (Gwinea Równikowa zwykle produkuje około 120-130 tysięcy baryłek dzienie - red.). Ale liczby te mogą ulec zmianie.
Gabriel Mbaga Obiang Lima uważa, że zarówno wybory w USA, jak i COVID-19 będą stanowić ryzyko dla rynku.
Niezależnie od tego, czy wygra republikanin, czy demokrata, obaj będą wpływać. Nie mogę powiedzieć czy pozytywnie, czy negatywnie, po prostu inaczej. A jeśli chodzi o drugą falę pandemii, to na pewno wpłynie na nas, ponieważ znów znajdziemy się w sytuacji, w której towary są i nie ma gdzie ich umieścić i wysłać.Według ministra wiele osób uważa kwietniowe wydarzenia za zasługę prezydenta USA Donalda Trumpa. Gabriel Mbaga Obiang Lima jest jednak przekonany, że jedyną rzeczą, jaką zrobiły Stany Zjednoczone, było to, że były w stanie podjąć negocjacje dotyczące współpracy z Meksykiem. Ale główny wkład w porozumienie włożyło Królestwo Arabii Saudyjskiej i Federacja Rosyjska.
Mówiąc o możliwych cenach ropy w 2020 roku minister górnictwa i węglowodorów Gwinei Równikowej zasugerował, że ropa powróci do poziomów sprzed pandemii i ceny 60 dolarów za baryłkę do 2022 roku. Na świecie jest dużo taniej ropy, to zajmie trochę czasu.
Ci, którzy oczekują ropy za 40 lub 50 dolarów za baryłkę, są bardzo optymistyczni. Myślę, że bardziej logiczne jest pozostanie konserwatystą i pogodzenie się z przedziałem około 30 dolarów: od 30 do 39 lub 40 dolarów. Nie widzę ceny powyżej lub poniżej tego poziomu
- powiedział minister.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)