Putin o Nord Stream 2: Jest to korzystne dla gospodarki w ogóle, a Niemiec w szczególności

Podczas corocznej konferencji prasowej Władimir Putin, odpowiadając na pytanie dziennikarza o przyszłość projektu Nord Stream 2, powiedział, że gazociąg jest korzystny dla Europy i Niemiec, odpowiada ich interesom.

Zdaniem prezydenta Putina projekt budowy gazociągu Nord Stream 2 jest opłacalny ekonomicznie dla Europy, a zwłaszcza dla Niemiec.

„Jest to korzystne dla gospodarki w ogóle, a Niemiec w szczególności. Inną opcją jest zakup droższego pierwotnego źródła energii – amerykańskiego gazu skroplonego po cenie o 20 proc. wyższej od naszego gazu rurowego. To oznacza mniejszą konkurencyjność niemieckiej gospodarki i wyższe ceny dla gospodarstw domowych. To są rzeczy oczywiste. Nie trzeba tu być pracownikiem sektora gazowego ani ekonomistą. Jest to w interesie narodowym Europy i Niemiec” – powiedział na corocznej konferencji prasowej.

Myślę, że skończymy pracę. Mam nadzieję, że nowa administracja (USA – red.) będzie traktować swoich partnerów i sojuszników z szacunkiem, nie będzie nalegać, aby zaniedbali swoje interesy i powróci do reżimu uczciwej konkurencji na światowych rynkach. Mam nadzieję, że ten projekt również zostanie zrealizowany – dodał.

Akcje Gazpromu rosną na moskiewskiej giełdzie o prawie 3% po słowach Putina o Nord Stream 2

Akcje „Gazpromu” podczas notowań na moskiewskiej giełdzie wzrosły o 2,89 proc. i osiągnęły w tej chwili 212,16 rubli, wynika z notowań o 14.17 czasu moskiewskiego (12.17 czasu polskiego).

Akcje spółki wzrosły na tle oświadczenia prezydenta Władimira Putina na dorocznej konferencji prasowej o tym, że Nord Stream 2 jest praktycznie ukończony.

Budowa Nord Stream 2

Nord Stream 2 przewiduje budowę dwóch nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie z wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec.

Projektowi aktywnie sprzeciwiają się Stany Zjednoczone, które promują skroplony gaz ziemny w UE, a także Ukraina i szereg krajów europejskich. W grudniu 2019 roku USA nałożyły sankcje na gazociąg, w wyniku których szwajcarska Allseas została zmuszona do zaprzestania budowy. Później Gazprom nie ujawniał oficjalnie, za pomocą których statków zostanie ukończony projekt.