Tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę spadł w 2020 roku o prawie 40%

Tranzyt gazu do Europy w 2020 roku wyniósł 55,8 miliardów metrów sześciennych, czyli o 38% mniej niż w 2019 roku. Gazprom zapłacił już w całości za wszystkie dostawy w ramach kontraktu - poinformował w sobotę serwis prasowy firmy „Operator GTS Ukrainy”.

Szef ukraińskiego operatora Serhij Makogon na początku grudnia mówił, że tranzyt gazu z Rosji przez Ukrainę od początku 2020 roku wyniósł 50 miliardów metrów sześciennych, a do końca roku może sięgnąć 55,5-56 miliardów. Szef Naftohazu Ukrainy, Andrij Kobolew, powiedział we wrześniu, że Gazprom zapłaci Ukrainie około 2 miliardów dolarów za tranzyt gazu w 2020 roku.

W 2020 roku "Operator GTS Ukrainy” przetransportował do Europy 55,8 miliardów metrów sześciennych gazu (-38% w stosunku do roku 2019). Rozmiar przesyłu gazu z Europy na Ukrainę w tym samym okresie wyniósł 15,9 miliardów metrów sześciennych (+ 12% w porównaniu z rokiem 2019) - głosi komunikat.

Według serwisu prasowego głównym czynnikiem powodującym spadek rozmiarów tranzytu do Europy było uruchomienie nowych gazociągów omijających Ukrainę, a także spadek zapotrzebowania na to paliwo w UE oraz znaczne rezerwy gazu w europejskich zakładach.

„Umowa tranzytowa z Gazpromem przewiduje rezerwację 65 miliardów metrów sześciennych w 2020 r. i 40 miliardów metrów sześciennych w latach 2021–2024. W ubiegłym roku tranzyt był o 14% mniejszy (czyli o 9,2 miliardów metrów sześciennych) od przewidywanego. Jednocześnie Gazprom zapłacił już w całości za rozmiar dostaw zamówionych w ramach kontraktu, który przewiduje warunek „pobierz lub zapłać” - poinformował serwis prasowy.

Rosja i Ukraina podpisały pod koniec grudnia 2019 roku pakiet umów o kontynuacji tranzytu gazu przez Ukrainę, w tym pięcioletni kontrakt tranzytowy, zgodnie z którym Gazprom gwarantuje pompowanie 65 miliardów metrów sześciennych gazu w pierwszym roku i 40 miliardów w kolejnych czterech. Umowy te zapewniały kontynuację tranzytu od 1 stycznia po wygaśnięciu poprzedniego kontraktu.

Ponadto, zgodnie z protokołem o współpracy gazowej, Gazprom i Naftohaz mogą rozważać bezpośrednie dostawy gazu na Ukrainę z rabatem od ceny europejskiego hubu (NCG), w zależności od ilości. Jednak nie wiadomo na razie o prowadzeniu takich negocjacji.