Co proponuje Donald Trump?
W 80-stronicowym tekście inicjatywy przewidziano rozwiązanie dwupaństwowe, w ramach którego Jerozolima pozostaje w rękach Izraela. Oprócz tego zakłada się wymianę ziem między Palestyną i Izraelem. Zgodnie z planem Trumpa Izrael może zaanektować 40% terytoriów Zachodniego Brzegu Jordanu, podczas gdy Palestyńczykom obiecano niektóre terytoria na pustyni Negew.
Ponadto Izrael musi zgodzić się na zamrożenie budowy osiedli na palestyńskich terytoriach na okres czterech lat. W Twitterze amerykański lider pokazał nawet mapę przyszłych granic Izraela i Palestyny.
Palestyńczycy na „nie”
Palestyńczycy odrzucili zaproponowany przez USA układ. Poproszony o skomentowanie zaoferowanego przez USA układu prezydent Palestyny Mahmud Abbas oświadczył we wtorek, że Jerozolima nie jest na sprzedaż.
Abbas podkreślił, że jest gotów do rozmów nie ze Stanami Zjednoczonymi, lecz z całym „bliskowschodnim kwartetem”, do którego zaliczają się też Rosja, Unia Europejska i ONZ. Jednak nawet w tym formacie Abbas nie będzie omawiać „układu stulecia”.
„Umowa stulecia” nie przejdzie, a nasz naród wyśle ją do kosza na śmieci historii” - oświadczył Abbas. „Nie będziemy się kłaniać i się nie poddamy… jesteśmy zjednoczeni w obliczu wszystkich planów likwidacji, które nasz naród odrzuca. Mówimy «nie, nie, nie umowie stulecia» - dodał palestyński lider.
Tymczasem Palestyńczycy na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy w dalszym ciągu wyrażają swój sprzeciw w związku z amerykańską ofertą. Oczekuje się, że 29 stycznia setki ludzi zmierzą się z izraelskimi siłami bezpieczeństwa w rejonach konfliktu, Abbas zapowiedział również, że nie będzie tłumić gniewu narodu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)