Psychiatra narkolog Aleksiej Kazancew ostrzegł, że picie alkoholu w upały ma niekorzystny wpływ na zdrowie i „zmniejszenie procentów” nie zawsze pomaga.
W upalne dni miłośnicy trunków wyskokowych z reguły sięgają po lżejsze napoje, ale często rekompensują sobie mniejszą ilość procentów większą liczbą butelek. Ponadto wiele niskoprocentowych alkoholi ma bardzo podstępne właściwości.
Lżejsze napoje alkoholowe, cydr lub piwo są lekko gazowane. Lekko gazowane napoje są szybciej wchłaniane w żołądku, szybko wprowadzają w stan odurzenia alkoholowego. Jeśli napoje alkoholowe zawierają słodziki, cukry (może to być wino wzmocnione, różne koktajle alkoholowe), wydłuża to również stan odurzenia – powiedział Aleksiej Kazancew w wywiadzie dla radia Sputnik.
Lekarz przypomniał również, że alkohol w każdych okolicznościach zwiększa ryzyko obrażeń, zwłaszcza w letnie upały.
„Dość często w upale pijana osoba próbuje się ochłodzić, wskakuje do fontann, różnych zbiorników wodnych, nie zna głębokości, nie oblicza swoich sił. Może spowodować wypadek, nawet nie kierując pojazdem, a przechodząc przez ulicę nie na przejściu dla pieszych. Lub zasnąć na ziemi i złapać zapalenie płuc” – wyjaśnił narkolog.Jak podkreślił, jeśli nie ma możliwości zrezygnowania z alkoholu, w upały lepiej sięgnąć po niegazowane niskoprocentowe napoje.
„Powinny zostać rozcieńczone lodem lub zimną wodą. Wskazane jest przebywanie pod dachem, markizą, lepiej jest wybrać wieczór niż południe. Najważniejsze, aby pić z umiarem” – podsumował Aleksiej Kazancew.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)