— Tak dokładnie, najbardziej kuriozalnym faktem jest to, że współpracujemy ze sobą piąty rok i nikomu to do tej pory nie przeszkadzało. Były przeprowadzane różnego rodzaju kontrole. Teraz wydaje nam się, że jest to związane z wyborami. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Na pewno, są różne naciski tylko nie wiem, od kogo i jakie. My, jako stacja nie odbieramy żadnych negatywnych sygnałów od słuchaczy. Nie ma czegoś takiego typu: "Co wy, tu, ruskich nadajecie!". Wręcz przeciwnie, mieliśmy bardzo dużo maili, wspierających nas, że żyjemy w demokracji i czas najwyższy mieć możliwość słuchania innej wersji. Niekoniecznie lepszej, czy gorszej, po prostu innej, i na tym polega demokracja. Więc, jestem zdumiony tym faktem.
— Czyżby powodem były treści zawarte w programach z Moskwy. Przecież prezes Brzeziński, stwierdził, że jest to zagrywka polityczna, na której ktoś skorzysta, nazywając redakcję radia „Hobby" rosyjskimi szpiegami".
— Mieliśmy łatki przypinane, ale te łatki nigdy nie były przypinane przez zwykłych obywateli. Jeśli chodzi o treści, które są emitowane, ja sam tego wszystkiego słucham, nie ma tam żadnych treści antypolskich, antykatolickich, takich, na które jest uwrażliwiony przeciętny obywatel jako patriota i katolik. Natomiast jest dużo treści, mówiących o współpracy kulturalnej między Polską a Rosją, i to jest fajne.
— Powiem, tak. Jest w Polsce taka potężna asocjacja telewizyjna, która się nazywa Polsat. Ona ma swoją platformę cyfrową, na której są różne telewizje, między innymi jest Russia Today. Przez 24 godziny na dobę jest nadawana Russia Today i nikomu to nie przeszkadza, że cyfrowy Polsat, który jest własnością stacji Polsat, największej stacji telewizyjnej, w swojej ofercie satelitarnej retransmituje Russia Today. Ja podejrzewam, że dlatego, iż jest to taki potężny organizm, że nikt im nie podskoczy. Natomiast my, jesteśmy małą, niezależną lokalną stacją, która współpracuje z radiem „Sputnik", i łatwiej jest nam narobić kłopotu, bo nie mamy tyle pieniędzy dla ewentualnych prawników. W różnych miejscach na świecie jest tak, że prawo stanowi ten, kto ma lepszych prawników i więcej pieniędzy.
— Jak Pana zdaniem może wyglądać najbliższa przyszłość?
— Ja chcę wierzyć, że demokracja zwycięży. Chcę wierzyć, że Polska jest normalnym krajem i niezależnie od tego, że w polityce jest paru oszołomów, ja wierzę, że rozsądek się jednak obroni. Jest trochę niepokoju, ale nie ma paniki. Polska jednak ma mechanizmy demokratyczne. I niezależnie od tego, czy są osoby, które chciałyby zrobić tak czy inaczej i mające władzę w ręku, to jednak są wypracowane mechanizmy demokratyczne, które pozwolą nam bronić się w świetle prawa. Jest to niewątpliwie test dla demokracji i wolności mediów. Im bardziej będzie to nagłośnione i im więcej w Europie się dowiedzą o naszym przypadku, tym łatwiej będzie nam dowieść, że nikomu nie robimy krzywdy, tylko jesteśmy zwykłą stacją, która nadaje również inne wersje zdarzeń.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)