— Z mediów dowiedzieliśmy się, że rodziny ofiar banderowskiego ludobójstwa dokonanego na Kresach Wschodnich zwrócą się do prezydenta Andrzeja Dudy, by odebrał prezydentowi Ukrainy Petro Poroszence Order Białego Orła, przyznany mu przez Bronisława Komorowskiego. Prośbę tę motywują tym, że odznaczony polityk jest gloryfikatorem członków OUN i UPA winnych w ludobójstwie Polaków i polskich obywateli innych narodowości. Jaki jest stosunek Pana posła do tego zamiaru?
— Ciekawa, bardzo interesująca inicjatywa. To będzie niejako próba dla prezydenta Dudy przygotowana przez środowiska prawicowo-kresowe. Przyznajmy, że prezydent Duda znalazł się w patowej sytuacji. Jeśli nie będzie potrafił z niej wyjść, pokaże, że gro inicjatyw prawicowych Prawa i Sprawiedliwości to gra pod publikę, Jeśli nie zareaguje w żaden sposób, nawet chcąc wyjaśnić, przybliżyć się ku prawdzie między Ukraińcami a Polakami, to pokaże, że wszystkie działania ze strony PiS-u, ze strony prezydenta, wszelkie obietnice, to tylko zagrywka polityczna.— Czy istnieje w ogóle szansa, że prezydent Duda spełni prośbę rodzin ofiar banderowców?
— Ja powątpiewam. Moje przypuszczenia są takie, że prezydent Duda nie będzie miał na tyle odwagi politycznej, żeby przystąpić do takich działań. Niewątpliwie, w chwili obecnej w relacjach polsko-ukraińskich w kontekście konfliktu na Ukrainie tego typu inicjatywa będzie bardzo głęboko rozpatrywana przez kancelarię prezydenta, aczkolwiek myślę, że nie będzie żadnych stanowczych działań.— To jest zastanawiające. Wszystkie regionalne media to podniosły. Dużym echem rozniosło się to w regionie. Czym to tłumaczyć? Ciężko mi powiedzieć. Może, media nie chcą zaogniać relacji polsko-ukraińskich w momencie konfliktu ukraińsko-rosyjskiego. Aczkolwiek uważam, że zamiatanie pod dywan tak ważnych problemów, które nie są do końca wyjaśnione, nie służy ani polskiej, ani ukraińskiej stronie.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)