Aby ulepszyć witrynę, wyświetlać relewantne materiały informacyjne i dedykowane reklamy, zbieramy anonimowe informacje techniczne o Państwie, w tym za pomocą narzędzi naszych partnerów. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych znajdą Państwo w Polityce prywatności. Szczegółowy opis technologii, z których korzystamy, znajdą Państwo w Polityce wykorzystywania plików cookies i automatycznego logowania.
Klikając na przycisk "Zaakceptuj i zamknij", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych w celu osiągnięcia powyższych celów.
Wycofać zgodę mogą Państwo, korzystając z metody określonej w Polityce prywatności.
„Europejczycy są jak Putin: nigdy nie przebaczą Gorbaczowowi, że ten pozwolił na rozpad Związku Radzieckiego. Wcześniej, wszystko było tak proste: Europę odgradzała żelazna kurtyna i broniło NATO. Pokój, handel, rozkwit i wolność..." - Arnaud Leparmentier, publicysta "Le Monde".
Tekst autora "Le Monde" Arnaud Leparmentier
„…czy można było chcieć więcej, gdy w tym samym czasie Wschód wytracał swe siły pod brzemieniem komunistycznej dyktatury, a Południe cierpiało na skutek niemożności rozwoju podtrzymywanej przez Zimną Wojnę?"
Europa pogubiła się w swych wartościach i samopoznaniu. Dlatego też wstąpiła na drogę nieprzerwanego poszerzania swojego obszaru, przyjmując coraz to nowych kandydatów, którzy określali się mianem demokratów. Doszło do tego, że uruchomiła proces negocjacyjny z Turcją. Trzeba było oprzeć swoje granice o Irak, Syrię i Iran, żeby udowodnić wszystkim, że Europa nie jest wspólnotą chrześcijańskich krajów i geograficznym konstruktem.
Europa myślała, że przybliżyła się do końca historii, przestrzeni świata i prawa. Jednak wojna znów dała o sobie znać, i uczucia narodowe wzięły górę.
W procesie pomyślnej globalizacji Unia Europejska stała się zaledwie cząstką światowej organizacji handlu. Co nie mniej istotne, nie bacząc na wspólną walutę, kraje Europy koordynowały swoją politykę walutową w mniejszym nawet stopniu, niż kiedy istniał Europejski System Walutowy, który utrzymywał się do czasu wprowadzenia euro w 1999 roku. Doprowadziło to do poważnego kryzysu strefy euro.
1 — Kryzys euro uderzył w kraje leżące na południu Europy i na peryferiach, podczas gdy Niemcy nadal rozkwitały. Europejska waluta trzyma się dopóty, dopóki podtrzymują ją Niemcy. A te będą to robić, dopóty dopóki czerpią korzyści z europejskiej przestrzeni gospodarczej. Ale w tej kwestii mogą pojawić się u niej wątpliwości. Europejskie przedsiębiorstwa marzą tylko o jednym Eldorado — Dolinie Krzemowej, i tym samym podają w wątpliwość znaczenie europejskiej przestrzeni gospodarczej.
2 — Drugi kryzys to wojna. Jej początek położyła rosyjska interwencja na Ukrainie. Ale neoradzieckie zagrożenie nie podziałało na kraje Europy jednocząco. Władimir Putin wymyślił nowy rodzaj konfliktów, z pominięciem inwazji i proklamowania wojny. Europa Wschodnia zachowywała się bojowo, ale Zachodnia nie zamierzała ponosić szczególnych ofiar dla Kijowa. Taka ostrożna strategia pozwoliła uniknąć wojny, ale nie przyniosła jedności.
Druga wojna, w Syrii, doprowadziła do ostatecznego rozdźwięku. Zderzywszy się z niebywałym zagrożeniem, Europejczycy modlą się o pomoc do wczorajszego wroga, Putina, i idą na ustępstwa, żeby uzyskać pomoc prezydenta Turcji Erdogana. I ponieważ zaistniała sytuacja odbiła się na każdym kraju w innym sposób, każdy zaczął działać po swojemu: Niemcy próbują rozwiązać kryzys migracyjny, Francja skoncentrowała się na walce z Daesh (Państwem Islamskim), a Europa Wschodnia nawet słyszeć nie chce o owocach multikulturalizmu i neokolonializmu Europy Zachodniej. I jęczy, że wszyscy zapomnieli o zagrożeniu ze strony Rosji.
3 — Trzeci asymetryczny kryzys urósł do rangi politycznego.
Dziś europejskim liderom przychodzi się zmierzyć ze wzrostem populizmu, ale reakcja na niego jest bardzo różna. Żeby zahamować ksenofobiczne ruchy Niemcy wykazują więcej energii niż Francja, która zamyka się i dopuszcza do siebie nacjonalizm, także po to, by zabrać Frontu Narodowemu jego kartę przetargową. Niektórzy starają się znaleźć uspokojenie w oświadczeniach o tym, że państwa narodowe są jeszcze bardziej schorowane niż Europa. Pewnie tak, ale te już na pewno nie są aż tak kruche.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Fakt rejestracji i autoryzacji użytkownika na stronach Sputnik z pomocą konta lub kont użytkownika na portalach społecznościowych oznacza zgodę z poniższymi zasadami.
Użytkownik zobowiązuje się swoimi działaniami nie łamać prawa krajowego i międzynarodowego.
Użytkownik zobowiązuje się wypowiadać się z szacunkiem wobec pozostałych uczestników dyskusji, czytelników i osób figurujących w materiałach.
Administracja ma prawo usunąć komentarze w języku innym niż język głównej części materiału prasowego.
We wszystkich wersjach językowych strony sputniknews.com dopuszczalne jest redagowanie zamieszczonych przez użytkownika komentarzy.
Komantarz użytkownika będzie usunięty, jeśli:
Nie jest zgodny z tematyką komentowanego materiału;
Rozpowszechnia nienawiść, dyskryminację rasową, etniczną, płciową, religijną, społeczną lub narusza prawa mniejszości;
narusza prawa niepełnoletnich, przyczynia im szkody w dowolnej formie, w tym także moralnej;
zawiera treści o charakterze ekstremistycznym i terrorystycznym, wzywa do działań sprzecznych z prawem;
zawiera słowa obraźliwe lub pogróżki pod adresem innych użytkowników, konkretnych osób lub organizacji, szkodzi ich godności lub narusza reputację;
zawiera słowa obraźliwe skierwane pod adresem agencji Sputnik;
narusza nietykalność życa prywatnego, rozpowszechnia dane osobowe osób trzecich bez ich zgody, narusza tajemnicę korespondencji;
zawiera opis lub link do scen przemocy lub okrutnego traktowania zwierząt;
zawiera informację o sposobach popełnienia samobójstwa, namawia do samobójstwa;
ma cel komercyjny, zawiera reklamę, nielegalną reklamę polityczną lub link do innych źródeł zawierających taką reklamę;
promuje produkty ub usługi osób trzecich bez odpowiedniej zgody;
zawiera wyrażenia obraźliwe lub słowa niecenzuralne, a także zawiera jednostki leksykalne mieszczące się w tym określeniu;
zawiera spam, reklamuje rozpowszechnianie spamu, serwisy masowej rozsyłki informacji i źródła zarobkowania w internecie;
reklamuje spożycie narkotycznych/psychotropowych preparatów, zawiera informację o ich przygotowaniu i spożyciu;
zawiera link do wirusów lub szkodliwych programów;
jest częścią akcji, w której pojawia się wielka ilość komentarzy z identyczną lub podobną treścią (flashmob);
autor pisze dużą ilość komentarzy ze zniekształconą lub trudną do zrozumienia treścią (flood);
autor łamie etykietę sieciową, wykazuje się agresywnością, pastwi się lub obraża (trolling);
autor wykazuje brak szacunku do języka, na przykład tekst komentarza napisany jest w całości wielkimi literami, lub nie jest rozbity na zdania.
Administracja ma prawo bez uprzedniego powiadomienia użytkownika zablokować mu dostęp do strony lub usuąć jego konto w razie złamania przez użytkownika zasad komentowania lub odkrycia w działaniach użytkownika oznak takiego nadużycia.
Użytkownik może zainicjować odtworzenie swojego konta/odblokowanie dostępu, jesli napisze mail na adres: moderator.pl@sputniknews.com.
W mailu muszą zostać ukazane:
Temat: odtworzenie konta/odblokowanie dostępu
Login użytkownika
Wyjaśnienie przyczyn działania, które były naruszeniem wyżej wymienionych zasad i doprowadziły do zablokowania dostępu.
Jeśli moderatorzy uznają za możliwe odtworzenie konta/odblokowanie dostępu, to zostanie to uczynione.
W razie powtórnego złamania zasad i powtórnego zablokowania dostęp użytkownika nie będzie odtworzony, zablokowanie w takim wypadku jest całkowite.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)