Proces o korupcję w marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych pokazał, że dostęp do tajnej informacji amerykańskich wojskowych można otrzymać za niewielką sumę i parę gadżetów elektronicznych, pisze pismo „Stars and Stripes”.
W czwartek amerykański sąd skazał na 27 miesięcy więzienia marynarza Daniela Layoga, jednego z uczestników dużego skandalu korupcyjnego, który sparaliżował marynarkę wojenną Stanów Zjednoczonych w 2013 roku. Layog został uznany za winnego otrzymania łapówek od singapurskiej kompanii Glenn Defense Marine Asia, która w ciągu 25 lat obsługiwała amerykańskie okręty wojenne na Oceanie Indyjskim i na Pacyfiku, pisze gazeta. Według danych oskarżenia, dzięki łapówkom kompania zdobyła kontrakty co najmniej na 20 milionów dolarów.
W ciągu trzech lat marynarz przekazał firmie Glenn Defense Marine Asia informacje o przemieszczeniach okrętów i portach docelowych, a także komercyjne propozycje konkurentów obsługi tych okrętów. Te informacje Layog mógł po prostu wyczytać ze specjalnego komputera na pokładzie statku, na którym służył. Ponieważ wszystkie dokumenty w sali z tanym dostępem powinny były być drukowane tylko na różowym papierze, Layog przykrywał je kartką zwykłego papieru i niezauważenie wynosił na ląd.
Za swoje usługi mężczyzna otrzymywał drobny sprzęt elektroniczny: telefon, tablet, notebook, aparat fotograficzny, a od maja 2012 roku kompania płaciła mu co miesiąc tysiąc dolarów w kopercie.W sprawie Glenn Defense Marine Asia wyroku oczekuje siedem osób, które przyznały się do tego, że firma dawała im prostytutki, rozmieszczała w drogich hotelach, opłacała restauracje i dawała duże sumy gotówki. Oskarżenia o korupcę wysunięto przeciwko szeregowi urzędników Pentagonu, śledztwo trwa. Szef Glenn Defense Marine Asia Leonard Glenn Francis został uznany za winnego w styczniu 2015 roku.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)