Wbrew pesymistycznym prognozom podsumowanie pracy rządu Jaceniuka nie zakończyło się jego dymisją, mimo stanowiska ukraińskiego prezydenta. A poparcie grup parlamentarnych i frakcji związanych z oligarchami Rinatem Achmetowem, Ihorem Kołomojskim i Dmytrem Firtaszem dla premiera, pozwala mówić o dokonującym się „oligarchicznym zamachu”.
— W przypadku dymisji Arsenija Jaceniuka należy mówić raczej o dążeniu „szeregowych” oligarchów do tego, by nie pozwolić oligarsze nr 1 na skupienie na sobie całej władzy w kraju. Oligarchia była i jest prawowitym właścicielem ukraińskiej gospodarki i polityki w ciągu ostatnich 20 lat. Co więcej, jeden z oligarchów – Petro Poroszenko – rządzi obecnie państwem – pisze „Deutsche Welle”.Jaceniuk odroczył swoją dymisję o kolejne pól roku. Jeśli prezydent Ukrainy zechce zmienić premiera, to może naruszyć równowagę sił w kraju.
— Walka o fotel premiera może zakończyć się nie tylko przedterminowymi wyborami parlamentarnymi, ale i prezydenckimi – sugeruje „Deutsche Welle”.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)