Wcześniej o możliwości zwołania Rady oświadczył sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Jak powiedział, Sojusz wstrzymał „praktyczną pracę" ze stroną rosyjską, ale nie przerywał z nią „dialogu politycznego". Stoltenberg uważa, że prace wspólnego mechanizmu współpracy, jakim jest Rada, mogą zostać wznowione.
Zastępca dyrektora Rosyjskiego Instytutu Badań Strategicznych, kierownik Ośrodka Badań Euroatlantyckich i Obronnych Grigorij Tiszczenko wyraził opinię, że na wznowieniu prac Rady NATO-Rosja skorzysta przede wszystkim Sojusz.„Jeśli mówić o tym, na ile owocne będą nasze kontakty, to trzeba zauważyć rzecz następującą: dziś mowa o dwukanałowym, trzykanałowym podejściu do naszych relacji, ale spośród wszystkich tych kanałów na pierwsze miejsce wysuwa się kwestia przejrzystości działalności wojskowej, przede wszystkim rosyjskiej.
Nasze siły wojskowe stały się w znacznym stopniu „niewidzialne" dla NATO. I Sojusz jest tym coraz bardziej zaniepokojony. Nasze uzbrojenie, o którym NATO nie miało pojęcia, że istnieje, albo co do którego miało inne wyobrażenia została użyte, ku zaskoczeniu NATO, w Syrii. Rajdy naszego lotnictwa, rajdy strategicznych bombowców z dotankowaniem w powietrzu wywarły duże wrażenie na NATO. Dlatego, wydaje mi się, że na wznowieniu prac Rady NATO-Rosja skorzysta przede wszystkim Sojusz" — powiedział Grigorij Tiszczenko. Jego zdaniem, NATO ma coraz większą świadomość, że bez udziału Rosji nie sposób rozwiązać palących problemów w skali międzynarodowej, a także, że trzeba szukać płaszczyzny porozumienia.„Współpraca Rosji i Stanów Zjednoczonych pomogła w jakimś stopniu popchnąć do przodu sytuację w Syrii, zaczęła się rysować perspektywa rozmów, które mogłyby ustablilizować sytuację. Są już pewne, choć niewyraźne jeszcze, oznaki tego, że zmierzamy w stronę współpracy. Chciałoby się wierzyć w to, że przeciwna strona zacznie kierować się zdrowym rozsądkiem i zrozumie, że należy szukać płaszczyzny porozumienia i razem rozwiązywać problemy bezpieczeństwa w skali światowej. A bez Rosji nie sposób rozwiązać problemów, które lecą na nas jak śniegowa kula, i NATO zaczyna doskonale zdawać sobie z tego sprawę" — zakończył Grigorij Tiszczenko.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)