Wcześniej pojawiły się informacje, że Rosja też przeprowadziła udane testy z użyciem prototypu naddźwiękowego aparatu latającego. Ponadto – według portalu Washington Free Beacon – Rosja po raz drugi przetestowała pocisk morskiego bazowania „Cyrkon”.
— Testy naddźwiękowych aparatów w Rosji i Chinach powinny przestraszyć Stany Zjednoczone, które zamierzają rozmieścić system antybalistyczny w Korei Południowej – uważa profesor politologii i prawa Uniwersytetu Szanghajskiego He Qisong.
Zgodnie z nową strategią „trzeciej przeciwwagi”, Pentagon powinien zwiększyć skuteczność sił zbrojnych z minimalnym rozchodem zasobów. Nowe podejście wynika z faktu, że tradycyjna dominacja militarna USA, ogromna armia i flota oraz przewaga technologiczna, stopniowo tracą na znaczeniu.
W ramach nowej strategii amerykański resort obrony skoncentruje się na opracowaniu naprowadzanej amunicji i środków umożliwiających prowadzenia wojny elektronicznej i podwodnej.
Stany Zjednoczone mają nadzieję, że dzięki temu zneutralizują zagrożenie ze strony Rosji i Chin, których armie stają się coraz silniejsze i nowocześniejsze.
Pekiński analityk wojskowy Li Jie jest przekonany, że testy DF-ZF powinny udowodnić USA, że chińska armia posiada potężną broń zdolną do przeciwstawienia się THAAD.— Chiny nie mają innego wyboru, zwłaszcza że USA podjęły szereg prowokacyjnych kroków, angażując się w spory terytorialne Chin z innymi azjatyckimi państwami na Morzu Południowochińskim – powiedział analityk.
Jego zdaniem chiński aparat DF-ZF na razie jest jedną z niewielu broni, które mogą oprzeć się THAAD.
Waszyngton i Seul na początku marca rozpoczęły negocjacje w sprawie ewentualnego rozmieszczenia na terytorium Korei Południowej amerykańskiego systemu antybalistycznego THAAD w odpowiedzi na prowokacyjne działania Korei Północnej. Pekin zdecydowanie sprzeciwiły się temu i oświadczyły, że THAAD stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Chin.Rozmieszczenie amerykańskiego systemu antybalistycznego w Korei Południowej tylko zaostrzy sytuację na Półwyspie Koreańskim, powiedział w piątek szef chińskiej dyplomacji Wang Yi. Wcześniej Rosja i Chiny oświadczyły, że ważne jest, by uniknąć konfrontacji i wyścigu zbrojeń w Azji.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)