Jak pisze The Wall Street Journal, powołując się na źródła odpowiedzialne za przygotowanie posiedzeń, spotkania będą nacelowane na uspokojenie rynków finansowych i zapobieżenie temu, by inne kraje UE nie poszły w ślady Wielkiej Brytanii. Ostatnia uwaga dotyczy w szczególności Irlandii i Portugalii, których interesy gospodarcze są bezpośrednio powiązane z brytyjską gospodarką.
WSJ dowiedziała się o zaplanowanym na piątek, już po referendum w sprawie Brexitu, spotkaniu unijnych osobistości w Brukseli. Narada, w której wezmą udział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz i premier Holandii Mark Rutte ma zostać zwieńczona wspólną deklaracją. Tego samego dnia możemy spodziewać się oświadczenia Europejskiego Banku Centralnego.
Zdaniem rozmówców WSJ, w wypadku wyjścia Wielkiej Brytanii z UE politycy podejmą próbę przekonania rynków do jedności pozostałych krajów. Jeśli natomiast Brytyjczycy opowiedzą się za pozostaniem w ramach unijnej wspólnoty, to możemy spodziewać się oświadczeń o tym, że blok wyszedł z referendum tylko silniejszy.
„Chcielibyśmy położyć kres oświadczeniom o efekcie domina. Chcemy mieć pewność, że Polska, Czechy i inne kraje pozostaną w składzie Unii Europejskiej" — czytamy na stronie WSJ.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)