Konferencję „Polska w objęciu marksizmu kulturowego" zorganizował w sali kolumnowej Sejmu RP Robert Winnicki, polityk związany ze skrajną prawicą i nacjonalistycznym Ruchem Narodowym, obecnie poseł niezrzeszony, który do Sejmu dostał się z list Kukiz'15.
Paul Cameron został już w 1983 roku wykluczony z Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego — co w praktyce oznacza, że jego wiarygodność jako badacza jest równa zeru. Cameron za wszelką cenę stara się udowodnić, że wśród osób o orientacji homoseksualnej można znaleźć więcej dewiantów i różnego typu recydywy niż wśród osób heteroseksualnych.
— Wierzę, że ludzie mają różne fiksacje. Wiele osób ma fiksacje związane z jedzeniem, znacznie więcej z seksem. Ale to, że jest się na punkcie czegoś zakręconym, nie znaczy, że jest to dobre — mówił Cameron, dając standardowy pokaz nienawistnej erudycji. — Szkoci aresztowali mężczyznę, który uprawiał seks z drzewem. Nie wiem, ile osób zakochało się w drzewie. Niedawno ktoś został aresztowany za seks z kurczakiem. Nie wiem, ile osób chciałoby uprawiać seks z kurczakiem, ale to raczej przykre, jest to raczej powód do wstydu niż do świętowania.
Podczas gdy w Sejmie trwał wykład Camerona, przed budynkiem parlamentu trwał protest zorganizowany przez walczące o prawa osób LGBT Queerowe Ambulatorium i Miłość Nie Wyklucza. Do protestu włączyła się także lewicowa Partia Razem. Skandowali „Won Cameron!" i „Homofobia — to się leczy!".
— To jest skandal, że gościem w Sejmie jest osoba, która reprezentuję organizację, stawianą obok Ku Klux Klanu jako czołową grupę nienawiści w USA — skomentowała jedna z działaczek stowarzyszenia Transfuzja, Alina Synakiewicz. — To jest bardzo niepokojąca tendencja, że w instytucjach publicznych przemawiają osoby, które szerzą mowę nienawiści wobec społeczności LGBT.Paul Cameron miał już w Warszawie jeden wykład — w 2013 w siedzibie Naczelnej Organizacji Technicznej. Wykład ten spektakularnie przerwali mu przedstawiciele lewicowych organizacji. Rozwiesili w sali równościowe transparenty oraz skandowali „Gay is ok!".
Przerwanie wystąpienia kontrowersyjnego psychologa zaowocowało wyrokami skazującymi dla aktywistów za zakłócanie porządku.
Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)