Zdaniem Kosaczewa, nosiciele tych trzech ideologii, po pierwsze, mają możliwość zaszkodzenia pozostałym, po drugie, są do tego gotowi, znajdując w swojej ideologii moralne uzasadnienie działań siłowych i, po trzecie, mają tendencję do obarczania innych, „niewiernych" i „niewłaściwie postępujących", winą za swoje problemy.
Kosaczew zauważył, że wymienione zagrożenia nie są sobie równe, ale mają wspólny mianownik, tj. stosowanie szantażu, gróźb, siły, efektów wizualnych i medialnych w oparciu o „pustogłowych aktywistów".
Rosyjski polityk pisze, że liberalni fundamentaliści poczuli, jak w ostatnich latach chwieje się w posadach zbudowany przez nich i pracujący na ich korzyść model świata, demokratyczny i liberalny z nazwania, a w istocie jednobiegunowy i autorytarny. Moment ten nastał, gdy same narody krajów Zachodu zaczęły wykazywać niezadowolenie z elit rządzących, a system zareagował według iście autorytarnego schematu.
„Po pierwsze, dopatrując się w tym, co się dzieje, „knowań wroga". Po drugie, demonizując i przedstawiając w charakterze „nowych dyktatorów" tych, którzy stawiają mu opór. I, po trzecie, oskarżając narody o to, że te okazały się łase na populizm" — dodaje Kosaczow.Jednak, jak pisze Kosaczow, jest niewielka nadzieja, że jak tylko owe elity przestaną odczuwać zagrożenie, trochę się uspokoją i spuszczą z tonu „w swoich kampaniach przeciwko „wrogom europejskich wartości".
W przeciwnym razie trzecie zagrożenie dla świata — zagrożenie zachodnim fundamentalizmem — będzie w dalszym ciągu zachowywać swoją aktualność, gotowość w dowolnym momencie i w dowolnym miejscu na Ziemi urządzić «liberalny dżihad» pod postacią kolejnego przewrotu państwowego, «interwencji humanitarnej», czy jeszcze «kolorowej rewolucji»… My natomiast, tak rozumiem, mamy zachowywać się mniej więcej tak, jak zachowywał się Zachód w relacjach ze ideologizowanym Związkiem Radzieckim, działać na rzecz pragmatycznego dialogu… i w dalszym ciągu wdrażać się w wielobiegunowy świat w charakterze równoprawnego i szanującego inne narody uczestnika — zakończył Kosaczew.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)