The Sun twierdzi, że Londyn postanowił zapłacić Moskwie pięknym za nadobne — chodzi o odpowiedź na przepłynięcie rosyjskich okrętów przez Kanał Angielski w październiku minionego roku. Periodyk oskarża rosyjskie okręty o „pobrzękiwanie bronią" i oświadcza, że w ostatnim czasie ciągle prowokują Wielką Brytanię.
Dziennikarze z Daily Star posunęli się nawet dalej od swych kolegów. „Okręt wojenny marynarki królewskiej wysłany został «pod drzwi» Władimira Putina na znak odwetu za inwazję na La Manche" — głosi tytuł artykułu umieszczonego na stronie internetowej periodyku. Pod tym oświadczeniem umieszczono nagranie wideo wystrzelenia rakiety przeciwlotniczej Aster z pokładu niszczyciela HMS Daring — te i inne zdjęcia na stronie internetowej Daily Star „doprowadzą Kreml do wściekłości" — są przekonani brytyjscy dziennikarze.
„Najważniejsze, do czego oni dążą na płaszczyźnie militarnej — aby Brytania znów stała się panią mórz. Mówiła o tym premier Theresa May. To życzenie odzwierciedla militarystyczne nastawienie brytyjskiego rządu. Wypada przypomnieć niedawną wypowiedź ministra obrony Michaela Fallona, który otwarcie oświadczył, że Wielkiej Brytanii przysługuje prawo do zadania prewencyjnego uderzenia nuklearnego, co wywołało poważne wątpliwości nawet w szeregach sojuszników w NATO.
Równocześnie przedstawianie faktu wysłania niszczyciela ku brzegom Rosji jako swego rodzaju sygnału dla kraju i jego lidera jest naiwne. Co w tym nadzwyczajnego? Okręty brytyjskie są stale obecne w akwenie Morza Czarnego. Po prostu, zgodnie z Konwencją Montreux, mogą znajdować się tam przez pewien czas, a potem muszą się wycofać. Dlatego ma miejsce rotacja. Sugerowanie, że wyprawa brytyjskiego niszczyciela w okolice naszych brzegów jest czymś nadzwyczajnym, wyzwaniem rzuconym Rosji i prezydentowi Putinowi, jest cyrkiem odstawianym na na arenie brytyjskich mediów" — podkreślił ekspert do spraw wojskowości.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)