Rozmowa korespondenta radia Sputnik Leonida Sigana z byłym posłem na Sejm, profesorem Tadeuszem Iwińskim.
— Większość uwag dotyczy niezależności Trybunału Konstytucyjnego i sądownictwa, pluralizmu mediów, walki z rasizmem i ksenofobią. Chodzi więc o przestrzeganie fundamentalnych zasad demokratycznego państwa. Uwagi ONZ zbiegły się z podobnymi zastrzeżeniami Unii Europejskiej. Czy rząd PiS zechce to wziąć pod uwagę w swojej działalności?
— Trudno na to pytanie odpowiedzieć dlatego, że głównie Unia Europejska, ale także i Rada Europy, która ma specjalnego komisarza zajmującego się prawami człowieka, dość krytycznie ocenia to, co się dzieje. Zwłaszcza jeżeli chodzi o Trybunał Konstytucyjny, który praktycznie opanowany kadrowo przez Prawo i Sprawiedliwość nie funkcjonuje dzisiaj tak, jak powinien. Także Komisja Europejska szereg razy zwracała uwagę na uchybienia tej władzy i toczy się ostry spór. Dopiero co było specjalne spotkanie wszystkich prawników. I krótko mówiąc Trybunał Konstytucyjny nie działa zbyt dobrze.
— Jeśli ONZ tylko upomina, to Unia posiada instrumenty dla egzekwowania tych uwag. Czym to Polsce grozi?
— To jest kwestia artykułu 7 Traktatu Lizbońskiego, który został wprowadzony tak symbolicznie, po to, żeby dbać o przestrzeganie praw człowieka, do tej pory zwłaszcza na Węgrzech i w Polsce. Co może grozić? To są kwestie, które będą zależeć od tego, jakie podejście będzie Unii Europejskiej. Wykluczenie z Unii wymagałoby jednomyślności. Mogą to też być kary pieniężne. Malta wystąpiła kilka dni temu z odwrotną propozycją, żeby tym państwom, które do tej pory nie przyjęły uchodźców albo przyjęły symboliczną liczbę, żeby płacić jako rodzaj wynagrodzenia za przyjmowanie. Żeby to był bodziec pozytywny. Ale w praktyce to się może odbić inaczej.
Za dwa lata Wielka Brytania wyjdzie z Unii. Brexit będzie dokonany. My jesteśmy głównymi profitentami — korzystamy głównie z pomocy Unii. To jest w tej perspektywie czasowej 82 miliardy euro na różne cele. Istnieje taka groźba, że jeżeli nie będziemy przestrzegali nadal tych zaleceń, to wtedy odbije się finansowo.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)