Śledczy zgromadzili dowody potwierdzające udział funkcjonariuszy straży granicznej w defraudacji środków publicznych — czytamy w komunikacie.
W 2015 roku Kijów zatwierdził projekt „Muru", który przewidywał budowę potężnych budowli obronnych na granicy z Rosją. Jego nazwa została potem zmieniona na „Europejski Wał". Projekt został obliczony na cztery lata i miał kosztować budżet państwa 4,1 mld hrywien (ok. 160 mln dolarów). W 2015 i 2016 roku środki na budowę muru zostały jednak obcięte ponad dwukrotnie.
Analityk polityczny Roman Manekin uważa, że od samego początku projekt nie miał przed sobą żadnych perspektyw i pomyślany był wyłącznie jako sposób wzbogacenia się.
„Jak na razie rozkradziono tylko niewielką część, ukraińska machina korupcyjna ma jeszcze, gdzie się rozkręcić, i myślę, że się jeszcze z przyjemnością najeździ po tym „Europejskim Wale". Co się tyczy samego pomysłu budowy muru na tak rozległym obszarze, gdzie są rzeki i granica morska, był on skazany na porażkę. Od samego początku nie miała ta budowa żadnych perspektyw. Sam projekt był pomyślany jako sposób rozkradania pieniędzy publicznych, a następnie środków państw-darczyńców. To taki półlegalny, powiedziałbym nawet nielegalny sposób wzbogacenia się" — powiedział Roman Manekin na antenie radia Sputnik.
Jego zdaniem, większość Ukraińców nie dba w ogóle o ten projekt i złości się z powodu zerwania kontaktów z Rosją.„Co się tyczy zwykłych Ukraińców, to odnoszą się do tego obojętnie, bo chodzi teraz nie o środki budżetowe, lecz w znacznej mierze o zachodnie pieniądze. To, co ludzi złości to niemożność przekroczenia rosyjsko-ukraińskiej granicy, to, że zrywane są bliskie kontakty między krajami. Przecież narody Rosji i Ukrainy są sobie bardzo bliskie, powiązane kontaktami rodzinnymi" — zaznaczył analityk polityczny.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)