„Przemyt (narkotyków) i terroryzm to zjawiska ściśle ze sobą powiązane. Głównym powodem wzrostu powierzchni upraw roślin narkotycznych w ostatnim czasie jest działalność ugrupowań terrorystycznych Afganistanie. Największa część narkotyków uprawiana jest na terenach niekontrolowanych przez rząd. Tutaj uprawa roślin narkotycznych osiągnęła szczyt. Ta okoliczność wpływa na sytuację nie tylko w Afganistanie, ale też w innych państwach regionu i świata".
Afgański polityk podkreślił, że terroryści Daesh usiłują rozszerzyć swoją obecność na północ kraju w celu przedostania się do Centralnej Azji i rosyjskich granic.
Terroryści Daesh zaczęli swoją działalność w prowincji Nangarhar i we wschodnich rejonach państwa. W ostatnim czasie usiłują rozszerzyć swoje wpływy na północne obszary państwa: prowincje Faryab, Sari-Pul, Jauzjan, Kunduz, Baqlan, Badakhshan, które graniczą z państwami Azji Środkowej".Jego zdaniem terroryzmu i przestępczości narkotykowej w Afganistanie nie uda się zwyciężyć bez skoordynowanych wysiłków państw regionu i dużych mocarstw światowych: „Oni (terroryści) robią duże pieniądze na przemycie narkotyków, za które kupują broń i amunicje, finansują i zbroją swoje oddziały.
My, Afgańczycy nie możemy w pojedynkę walczyć z międzynarodowymi i regionalnymi ugrupowaniami terrorystycznymi, które działają na terytorium Afganistanu. Ta walka wymaga kolektywnych wysiłków wszystkich państw regionu i dużych mocarstw światowych takich jak Rosja, które są zaniepokojone i cierpią na skutek działalności terrorystów. Powinny one pomóc Afgańczykom i władzom Afganistanu w znalezieniu skutecznego sposobu likwidacji tych ugrupowań i rozwiązanie problemu przemytu narkotyków".
Zastępca sekretarza izby wyższej parlamentu Afganistanu mówi, że walka z terroryzmem i przemytem narkotyków wymaga pomocy finansowej i politycznej ze strony państw regionu, w tym Rosji: „Niestety zagraniczne wojska w Afganistanie nie osiągnęły 100%-owego sukcesu w ich tak zwanej walce z tymi zjawiskami. A są tutaj od 16 lat. Liczymy na to, że wraz z siłami NATO obecnymi w Afganistanie państwa regionu, w szczególności Rosja, udzielą nam technicznego, finansowego i politycznego wsparcia w walce z tymi dwoma zjawiskami, a dokładnie z handlem narkotykami i terroryzmem. A afgański rząd i my jako jego przedstawiciele będziemy się starać o stworzenie sprzyjających warunków dla działalności Rosji w Afganistanie. Oczekujemy, że Rosja także podłączy się do współpracy z nami w tej sferze.Jeśli Rosja, duże mocarstwo w regionie, udzieli nam technicznego, finansowego i innego wsparcia w likwidacji tych dwóch zjawisk, przyjmiemy je z zadowoleniem i uznamy za dobry znak".
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)