W sobotę jeden z najlepszych himalaistów na świecie, Denis Urubko, bez porozumienia z kierownictwem polskiej wyprawy, rozpoczął samotną próbę wejścia na szczyt K2. Wspinaczowi zależało, aby znaleźć się na szczycie ośmiotysięcznika do końca lutego. Jego zdaniem właśnie wtedy w Karakorum kończy się zima. Z powodu silnego wiatru i trudnych warunków na wysokości 7600 metrów, był zmuszony powrócić.
Wiceprzewodniczący Rosyjskiej Federacji Alpinizmu Iwan Duszarin w wywiadzie dla radia Sputnik skomentował kontrowersyjną decyzję Denisa Urubko:
„Wydaje mi się, że alpinizm to sport zespołowy. Trzeba działać w zorganizowanej i zgranej grupie, a nie rzucać wyzwanie samemu. Dla takich wybitnych sportowców jak Denis Urubko wejście na szczyt w pojedynkę może i jest możliwe, ale uważam że postąpił samowolnie — i nie jest to do końca w porządku. Trzeba działać w zespole" — powiedział rosyjski alpinista.
Swoją opinię uzasadnił on wydarzeniem, do którego doszło w styczniu tego roku na Nanga Parbat, kiedy bardzo doświadczeni himalaiści Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol we dwójkę próbowali zdobyć szczyt, jednak ekspedycja zakończyła się niestety tragicznie i Tomasza nie udało się uratować. Denis Urubko brał zresztą udział w akcji ratunkowej.„Wydaje mi się, że ta dwójka nie była zgranym zespołem. Byli to raczej współtowarzysze. Postanowili wejść zimą na Nanga Parbat, a jest to bardzo trudny szczyt. Rosyjscy alpiniści zdobyli go po raz pierwszy w 1997 roku, ale to było latem. Trasa jest bardzo cieżka, tym bardziej zimą. Decyzja, by we dwójkę, bez żadnego wsparcia zorganizować tak trudną wyprawę była oczywiście lekkomyślna i dlatego wszystko skończyło się tak tragicznie" — uważa Iwan Duszarin.
Wiceprzewodniczący Rosyjskiej Federacji Alpinizmu podkreślił ponadto wysoki poziom profesjonalizmu polskich himalaistów, którzy niejednokrotnie zdobywali ośmiotysięczniki zarówno zimą, jak i latem. Iwan Duszarin osobiście zna uczestników polskiej zimowej ekspedycji na K2, którą kieruje legenda himalaizmu Krzysztof Wielicki.„W 1996 roku brałem udział w wyprawie na K2 razem z Krzysztofem Wielickim. To jeden z najbardziej doświadczonych himalaistów i piąty człowiek, który zdobył wszystkie czternaście ośmiotysięczników na planecie, dlatego uważam, że jego doświadczenia i umiejętności wystarczy, aby rzucić wyzwanie i zdobyć zimą K2" — powiedział w wywiadzie dla Sputnika Iwan Duszarin.
Uczestnicy polskiej wyprawy planują zdobyć K2 do 20 marca.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)