Fakt, iż różne redakcje otrzymały jednakowe zadanie sugeruje, że pierwotnie miały to być artykuły o tym, jak „putinagery strąca Putina z piedestału". Jednak w procesie badań nad nowym pokoleniem rosyjskich wyborców coś poszło nie tak.
„Putinagery", za wyjątkiem co poniektórych prozachodnich odszczepieńców, bardzo się zachodnim analitykom nie spodobali. Jest podejrzenie, że istnieje określony związek pomiędzy procesem nawiązywania znajomości pomiędzy zachodnimi „partnerami" Rosji i młodymi Rosjanami, a tym jak zmienia się ich podejście do antyrosyjskiej polityki informacyjnej.Wcześniej w przytłaczającej większości przypadków oponenci Rosji starali się hołdować klasycznej zasadzie amerykańskiej propagandy okresu zimnej wojny, która zasadzała się na tym, że należy zawsze rozgraniczać i przeciwstawiać naród i jego kierownictwo, podkreślając stan niewoli i wyzucie z praw narodu, który pragnie wyzwolenia od tyranicznych i okrutnych radzieckich, a następnie rosyjskich kierowników. Dzisiaj obserwujemy sięganie po wcześniejsze i prymitywniejsze formy propagandy, częstokroć Rosjanie demonizowani są „hurtem", bez rozgraniczania pomiędzy tymi, którzy kierują i na tymi, którzy na nich głosują.
Najwyraźniej wcześniej liczono na to, że wyrosłe na wątpliwej diecie informacyjnej, złożonej ze wpisów w sieciach społecznościowych, hollywoodzkich filmów i nagrań na YouTubie, młode rosyjskie pokolenie można będzie podjudzić przeciwko władzy i namówić do ponownego zburzenia rosyjskiej państwowości. Nadzieje te podsycała „wspólnota ekspercka" złożona z tak zwanych politycznych emigrantów, począwszy od Maszy Gessen, a skończywszy na Chichvarkinie, a także wielu aktywistów antypaństwowych w samej Rosji. Nadzieja na to, że nowe pokolenie pójdzie drogą Majdanu i zechce „wymienić Ojczyznę na możliwość poczucia się jak Europejczycy", była w jakimś stopniu uzasadniona. W wielu krajach, począwszy od Egiptu, a kończąc na Ukrainie, to właśnie młodzież była jednym z driverów destruktywnych procesów politycznych, podsycanych z zewnątrz.
Jak podaje The Wall Street Journal, według ośrodka badań opinii publicznej Lewada-Centrum poparcie dla Władimira Putina było właśnie najwyższe wśród młodych osób w wieku od 18 do 24 lat (86%), co dosłownie rwie na strzępy amerykańskie szablony o tym, jacy powinni być „młodzi Rosjanie, którzy wychowywali się w dobie Internetu". Amerykańscy dziennikarze przeprowadzili serię wywiadów z tymi samymi młodymi Rosjanami i zauważyli, że ci cenią możliwości, jakich nie mieli ich rodzice, a także bardzo sceptycznie odnoszą się do rewolucji, stawiając ponad nimi zmiany ewolucyjne.
„Popularność Putina jest bezsprzeczna, szczególnie wśród młodych ludzi" — konstatuje czołowa australijska gazeta The Australian. „Rosyjskie pokolenie Putina jest aktywniejsze niż jego rodzice i bardziej prokremlowskie niż oni" — utyskuje brytyjska The Daily Telegraph.
Zachodni partnerzy Rosji stopniowo zaczynają rozumieć, że Putin nie jest jakimś historycznym przypadkiem, lecz historyczną prawidłowością. I że wszystko, co nie podoba się im w Putinie jako polityku i działaczu politycznym odnosi się w rzeczywistości do ogółu Rosjan.Sądząc po portrecie nowego rosyjskiego pokolenia, jakie rysują zachodnie media, Rosja przyszłości leży w pewnych rękach, w rękach przedsiębiorczych, patriotycznych, rozsądnych i bardzo pomysłowych młodych Rosjan.
Niestety geopolityczni oponenci Rosji nie mają zamiaru zostawiać jej w spokoju. A to znaczy, że dzisiejsza młodzież będzie musiała wykombinować sposoby, metody i technologie niezbędne do ochrony siebie samych, swoich bliskich, swoich miast i wiosek, swojego kraju. Będą musieli dokonywać postępów w pracy, na polu naukowym i wojskowym. Nowe pokolenie Rosjan będzie miało skomplikowaną, ale niezwykle ciekawą zbiorową biografię.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)