Deputowany podkreślił również, że dopóki Dania nie zaakceptuje budowy gazociągu, prawdopodobieństwo wstrzymania realizacji projektu nadal istnieje, jednak nie leży to bynajmniej w interesie obywateli Unii Europejskiej.
Wcześniej w amerykańskim resorcie dyplomatycznym wyrażono nadzieję na to, że Unia Europejska wstrzyma budowę Nord Stream 2 czy też zmieni format projektu w taki sposób, aby „zgadzał się on z wymaganiami niepodległości energetycznej".Niezależny ekspert w dziedzinie energetyki, sprawozdawca Federalnej Agencji Informacji Nikołaj Chrienkow sformułował opinię, w myśl której polityka Stanów Zjednoczonych wobec Unii Europejskiej i Nord Stream 2 staje się coraz bardziej podstępna.
Departament Stanu przekonuje się, że Niemcy i Rosja są poważnie nastawione na realizację tego projektu, i zaczyna manewrować, sugerując, że projekt należy zawiesić, czy też zmienić jego format… Tym niemniej ich celem podstawowym jest nadal powstrzymanie budowy Nord Stream 2 za wszelką cenę. Ponieważ nie udaje się im w żaden sposób przełamać oporu stawianego przez Europę, zainteresowaną przecież tym gazociągiem, zaczynają realizować politykę innego typu.
Prawdą jest, że mogą one w jakiś sposób zahamować wykonanie projektu poprzez włączenie mechanizmów natury prawniczej, czy też poprzez wywieranie nacisków na Komisję Europejską. Jednak obecnie, gdy relacje gospodarcze między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi są bardzo napięte wskutek protekcjonistycznej polityki Donalda Trumpa, Europejczycy nie są gotowi do pójścia na rękę Ameryce, która pragnie sprzedać im swój gaz skroplony, z wyjątkiem Polski, która ze względu na swoje ambicje polityczne gotowa jest do kupowania gazu skroplonego dwa razy drożej. Dlatego projekt gazociągu Nord Stream 2 będzie zrealizowany mimo wszystko" — powiedział Nikołaj Chrienkow. Wcześniej ukraiński ekspert polityczny, dziennikarz Dmitrij Gordon w programie „Wielki wieczór" kanału telewizyjnego NewsOne oświadczył, że Nord Stream 2 nie zostanie zbudowany, gdyż Stany Zjednoczone nie życzą sobie tego.„Jeśli Amerykanie są przeciw, to zaczną wprowadzać personalne sankcje. Ci, którzy budują Nord Stream 2 — będą zastanawiać się nad tym, co jest dla nich ważniejsze — zbudowanie rurociągu, czy też strata mnóstwa pieniędzy" — powiedział dziennikarz. Gordon podkreślił ponadto, że Ukraina musi wprowadzić sankcje przeciwko wszystkim uczestnikom tego projektu, w tym także przeciwko zachodnim spółkom i politykom.
Jak oświadczyła wczoraj zastępczyni asystenta sekretarza stanu Sandra Oudkirk podczas dyskusji w Radzie Atlantyckiej, Waszyngton liczy na to, że Unia Europejska samodzielnie wstrzyma budowę Nord Stream 2.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)