Korespondent agencji Sputnik porozmawiał na ten temat z ekspertem rynku ropy naftowej, doktorem Mamdouhem Salamehem.
— Czy Wielka Brytania weźmie przykład z Ameryki i wycofa się z irańskiego porozumienia nuklearnego?
— Nie sądzę. Dopóki Wielka Brytania pod fałszywym pretekstem szczególnych stosunków ubiega się o względy Stanów Zjednoczonych, zmiana pozycji państwa względem irańskiego porozumienia nuklearnego nie tylko zaszkodzi statusowi Zjednoczonego Królestwa na świecie, ale też znacząco utrudni zawarcie korzystnego porozumienia w sprawie Brexitu z UE. Tego rodzaju decyzja może też pociągnąć za sobą społeczne niezadowolenie. Co więcej, jeśli Wielka Brytania wycofa się z irańskiego porozumienia nuklearnego, dołączy do dwóch innych państw występujących przeciwko temu układowi — do Arabii Saudyjskiej i Izraela.
— Jeśli Wielka Brytania poszłaby za przykładem USA, w jaki sposób rzutowałoby to na porozumienie nuklearne?
— Jeśli Wielka Brytania wycofałaby się z porozumienia, wpłynęłoby to na jej relacje z innymi państwami. Nie należy zapominać, że przytłaczająca większość państw popiera to porozumienie, dlatego że jedyną wobec niego alternatywą jest wojna między USA i Iranem wywołana przez Izrael. Ponadto pogorszenie relacji Wielkiej Brytanii z innymi państwami wyraźnie wpłynie na stosunki handlowe państwa z resztą świata.— Jak wyjście Wielkiej Brytanii z porozumienia nuklearnego wpłynęłoby na stosunki z innymi krajami?
— Dzięki swojej polityce Wielka Brytania cieszy się szacunkiem na całym świecie. Tym niemniej wiemy, że przez pewien czas Londyn ubiegał się o względy USA pod fałszywym pretekstem szczególnych stosunków handlowych między państwami. Jeśli USA zażądają od Wielkiej Brytanii, by do nich dołączyła i wystąpiła z porozumienia nuklearnego, Londyn jest gotów bronić swoich praw i interesów. Taki krok zaszkodzi relacjom Londynu z innymi krajami, a także znacznie utrudni osiągnięcie porozumienia ws. Brexitu z Unią Europejską. Ponadto przez podobny krok Wielka Brytania straci w oczach całego świata. Inne państwa powiedzą: „I to mocarstwo nuklearne, członek rady bezpieczeństwa ONZ, a przy tym płaszczy się przed Stanami Zjednoczonymi jak jakieś małe państewko".
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)