Zapytałem, czy można być patriotą, Polakiem i może się podobać ten film? Pani profesor twierdzi, że jak najbardziej. Takie filmy, według niej, to kwintesencja polskości. Zachęcona przeze mnie, rozwinęła swoją definicję patriotyzmu. Odniosła się też do słów mojego niedawnego, niedoszłego rozmówcy, Jana Śpiewaka, kandydata na urząd prezydenta Warszawy, który ze względu na to, że jest Polakiem i ma obowiązki polskie, nie mógł rozmawiać z dziennikarzem Sputnika. Pani profesor, w przeciwieństwie do Jana Śpiewaka, bardzo chętnie przyjęłaby zaproszenie nawet od telewizji Trwam, jeśli z jej pomocą mogłaby przekonywać widzów tej stacji do programu SLD. Wolę swoją wyraziła. Czekamy teraz na decyzję Tadeusza Rydzyka.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)