W wywiadzie dla Radia Sputnik prezes Centrum Analizy Systemowej i Prognozowania Rościsław Iszczenko wyraził opinię, że taki wyrok sądu nie będzie mieć żadnych konsekwencji.
„Myślę, że nie nabierze to żadnych realnych kształtów. Z reguły podobne rzeczy dzieją się w czasie jakichś wewnętrznych wojen korporacyjnych. Gdyby władze rzeczywiście chciały zabrać się za Jaceniuka, to sprawę karną wszczęłaby prokuratura. Jednak w tej sytuacji nie mają zamiaru nic robić. Przez jakiś czas będzie to pretekst informacyjny, kampania PR, pod tę sprawę można będzie podciągnąć jakąś informację, szargającą «świetlany wizerunek» byłego ukraińskiego premiera. Najprawdopodobniej chodzi tam o to, że jeden złodziej wykiwał drugiego i doszło do pewnego konfliktu wewnętrznego. Nie sądzę jednak, że ma to jakieś znaczenie polityczne" — powiedział Rościsław Iszczenko.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)