Wojskowi naszych państw pozostają w stałym kontakcie i koordynują swoje działania, aby zapobiec eskalacji przemocy i destabilizacji. Jednocześnie nie możemy zamykać oczu na niebezpieczne, prowokacyjne działania terrorystów, które zagrażają rosyjskiej bazie lotniczej Hmeimim, syryjskim żołnierzom i ludności cywilnej
– dodała Zacharowa.
Zdaniem byłego pracownika jednostki specjalnej Sił Zbrojnych Turcji, eksperta w dziedzinie bezpieczeństwa i walki z terroryzmem, uczestnika operacji wojskowych w Syrii Abdullaha Agara, dalsze opóźnianie procesu uregulowania może doprowadzić do kolejnej konsolidacji ugrupowań terrorystycznych. Oto co powiedział w komentarzu dla Sputnika:
„Wydaje mi się, że problem Idlibu stanowi zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa regionalnego oraz współpracy, jak i dla geopolitycznej równowagi sił.Mówiąc o Idlibie należy zdawać sobie sprawę, że jest to region, do którego przemieścili się sunnici z różnych regionów Syrii. Tak więc mówimy o terytorium, jakie znalazło się pod wpływem Hayat Tahrir al-Sham (HTS), na którym skupiły się sunnickie struktury z różnych zakątków kraju od południowego wschodu do południowego zachodu.
Tak naprawdę największy problem związany jest z radykalizacją sunnickiego frontu Syrii. Obecna sytuacja demonstruje duże zagrożenie radykalizacji sunnitów, których chce się zaangażować w proces polityczny oraz wpływ radykalnych ugrupowań zbrojnych, przede wszystkim Hayat Tahrir al-Sham. Wcześniej rozpatrywaliśmy problem radykalizacji przez pryzmat tej czy innej struktury, ugrupowania, tak więc mówiliśmy oddzielnie o Hayat Tahrir al-Sham, Islamskiej Partii Turkiestanu, Daesh itd.
Rezultat jest jednak oczywisty: obecnie chodzi o 600 tys. Syryjczyków, którzy żyją w pobliżu tureckiej granicy i są gotowi przekroczyć ją przy każdej dogodnej okazji, wywołując tym samym kolejną falę migracyjną. To z kolei może doprowadzić do nowych wstrząsów.
Należy podkreślić, że ta sytuacja jest na rękę kurdyjskim oddziałom samoobrony (Partii Pracujących Kurdystanu) i odpowiada interesom popierających je Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z planem „małej grupy”, mającej na celu obniżenie skuteczności „procesu astańskiego” cały czas robią wszystko, aby odwleс rozwiązanie problemu Idlibu.
Przypomnę, że podczas ostatniego posiedzenia tej grupy padła opinia nt. konieczności „skończenia z Astaną”. Tymczasem minęło trochę czasu i byliśmy świadkami ataku na bazę Hmeimim oraz prowokacji w Tell Rifaat
– podsumował Agar.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)