Kiedy Jaśkowiak w 2018 wygrał w pierwszej turze wybory samorządowe, bliscy współpracownicy Grzegorza Schetyny mieli sami podsunąć liderowi pomysł, aby wystawić go w wyborach prezydenckich – o ile naturalnie Donald Tusk nie zdecyduje się na start.
Wolne Miasto Poznań
Jaśkowiak to „kandydat niepokorny”. Nie boi się krytykować PiS i kleru. Lansuje hasło „Wolne Miasto Poznań”. Jako pierwszy prezydent dużego miasta wziął udział w Marszu Równości, a także poszedł na wojnę z kościołem w sprawie miejskich gruntów. Według lokalnej „Gazety Wyborczej” na początku myślał jednak o stanowisku ministra spraw wewnętrznych. Później jednak przemyślał sprawę i stwierdził, że wystartuje, jeżeli będzie taka potrzeba.
Może sporo namieszać
Prezydent Poznania jest poważnym politykiem z silną, dość autonomiczną pozycją i własnym pomysłem na to, czym w Polsce powinno dziś być liberalne centrum – innym, bardziej progresywnym, niż ten Schetyny i Kidawy-Błońskiej. Nawet jeśli prezydent Poznania przegra prawybory, to w przyszłości może jeszcze w polskim centrum sporo namieszać – pisze na łamach Wirtualnej Polski lewicowy publicysta Jakub Majmurek, dodając, że istnieje szansa, iż wyłonienie Jaśkowiaka w ostatniej chwili to może być wewnętrzna „ustawka” obliczona na to, aby Jaśkowiak był w niej „zającem”, którego Kidawa będzie mogła gonić i złapać.
Zresztą, jak twierdzi publicysta, w PO taki rozgrywki to nie pierwszyzna. Do pełnienia roli takiego prawyborczego „zająca” miał się przyznać Radosław Sikorski w 2010 roku.
Politycy PO zaskoczeni
Złapani na szybko przez dziennikarzy „GW” czołowi działacze Platformy nie kryli zaskoczenia. Borys Budka stwierdził, że jego głos nadal ma jednak Małgorzata Kidawa-Błońska, bardziej – jego zdaniem „strawna” dla wyborców niż bojowy polityk z Wielkopolski. Sama zainteresowana nazwała go zresztą „ciekawym kontrkandydatem”. – To bardzo dobry samorządowiec. Wiem, że uprawia boks i jest waleczny – stwierdziła Kidawa-Błońska.
Władysław Frasyniuk natomiast szczerze się ucieszył: „Deklarację Jacka Jaśkowiaka traktuję serio i jest to dobra wiadomość dla obywateli. To kompletny prezydencki fighter”.Grzegorz Schetyna oględnie stwierdził, że „oboje mają szansę wygrać z Andrzejem Dudą”.
Z czego znany jest Jaśkowiak
Włodarz Poznania trenuje boks. Jest zawodnikiem wagi ciężkiej. Trenował tez wioślarstwo, wyczynowo biegał na nartach. Oprócz bycia pasjonatem sportu, walczy też politycznie: o prawa osób LGBT. Często przeciwstawia się klerowi. Jest zadeklarowanym ateistą. Zlecił przygotowanie raportu o stosunkach miasto-kościół.
To naprawdę „zawodnik wagi ciężkiej”. Na razie sondaże dają przewagę Kidawie ze względu na jej koncyliacyjność, ale Jaśkowiak trafiałby w zupełnie inny elektorat – bardziej zbliżony do dawnej Nowoczesnej z początków swojego istnienia.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)