Pamiętamy wrześniową przedwyborczą konwencję partii rządzącej w Lublinie, kiedy ojciec piątki dzieci zachwalał politykę prorodzinną rządu. Okazało się, że mężczyzna jest wiceprezesem banku. Robert Piskorz w Banku Spółdzielczym w Otwocku zarabiał powyżej polskiej przeciętnej (media wyliczyły, że mogło to być około 8 tys. zł), jednak publicznie twierdził, że to dodatek na dzieci umożliwił mu zakup domu z ogrodem, a dzięki wyprawce szkolnej, zwanej 300+, mógł kupić dzieciom książki do szkoły.
Tym razem jednak nie mamy do czynienia z taką sytuacją. Internauci, którzy węszyli w Łowiczu „ustawkę”, pomylili się. Spisek wietrzył na Twitterze między innymi Paweł Wojtunik, były szef CBA.„Czyli znowu miałem rację, gość podstawiony. Ale ochrona PAD i tak do wywalenia… – napisał w internecie, jednak wpisu nie można już znaleźć w serwisie.
Jak wielu innych użytkowników sugerował, że mężczyzna, który dziękował Dudzie za program prorodzinny to lokalny działacz Porozumienia Jarosława Gowina (który startował w wyborach parlamentarnych z list PiS), Andrzej Górczyński.
#wyPAD2020 Taka nędzna ustawka😠 Lamus,który, roniąc łzy w hurtowych ilościach, dziękował @AndrzejDuda za 500+ dzięki którym jego córka może studiować, to niejaki Andrzej Górczyński, wafel Gowina i kandydat na posła w ubiegłorocznych wyborach, oczywiście z ramienia pisu . 😎 pic.twitter.com/mdhJuckun2
— Alicja Mandat (@AlfaOmegaB1) February 22, 2020
Serwis konkret24.tvn24.pl ustalił, że mieliśmy do czynienia z prawdziwym wyborcą PiS, pracownikiem cukrowni. Pan Jacek rzeczywiście ma piątkę dzieci.
– Chciałem podziękować za program 500 plus. Jestem ojcem piątki dzieci, gdyby nie pański rząd moja córka by nie studiowała, a jest na trzecim roku studiów medycyny we Wrocławiu – mówił podczas spotkania w Łowiczu.W rozmowie z TVN24 mężczyzna odniósł się do komentarzy, które padają na jego temat. Przeciwnicy rządu pisali o nim, by nie żył z zasiłków na dzieci, lecz „wziął się do pracy”. Wyborca poczuł się takimi sugestiami dotknięty.
– Mogę odpowiedzieć na każdy z komentarzy, które się pojawiają w internecie. Duża część z nich jest żałosna. Pracuję po 12 godzin dziennie w fabryce cukru, czy ktoś jeszcze ma jakieś pytania? A ktoś mi pisze „żeby się chłop za robotę wziął” – ubolewał pan Jacek.
Do sprawy odniósł się także Andrzej Górczyński. Napisał na Facebooku: „Uprzejmie informuję, że ktoś pomylił mnie z tym panem który ma 5 dzieci. Ja mam tylko 2”.
Wzruszająca chwila podczas spotkania #DUDA2020 w Łowiczu. Zobaczcie⤵️🤝🇵🇱 pic.twitter.com/vrRTkxfmvb
— #DUDA2020 (@AndrzejDuda2020) February 20, 2020
Radosław Fogiel, rzecznik PiS, triumfuje.
Zwolennicy opozycji, obrażeni na fakt, że ktoś mógł spontanicznie okazać wdzięczność na spotkaniu z prezydentem @AndrzejDuda2020, próbują teraz przekonywać, że był to członek radny łódzkiego sejmiku.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) February 22, 2020
Po lewej kadr z wiecu 21 lutego, po prawej zdjęcie p. radnego z FB z 20 lutego. pic.twitter.com/egEOLrcNT2
Natomiast dziennikarze, ewidentnie sympatyzujący z opozycją, potępiają nieprzemyślane sianie fejków.
Najpierw zmyślenie wypowiedzi szefowej kampanii PAD. Potem stwierdzenie, że koleś dziękujący PAD to radny PiS, mimo że panowie nie są do siebie podobni. Opozycja robi wiele, by pomóc PiS-owi przejść z defensywy do ofensywy. Ładny gest, ale nie wiem, czy taki jest zamiar
– napisał Patryk Słowik z „DGP”.
Najpierw zmyślenie wypowiedzi szefowej kampanii PAD. Potem stwierdzenie, że koleś dziękujący PAD to radny PiS, mimo że panowie nie są do siebie podobni. Opozycja robi wiele, by pomóc PiS-owi przejść z defensywy do ofensywy. Ładny gest, ale nie wiem, czy taki jest zamiar.
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) February 22, 2020
„Po co opozycja kolportuje fejka o radnym PiS, który nawet nie jest podobny do dziękującego PAD pana? Za dobrze się rozhuśtało z tym gestem Lichockiej i niepewnie się poczuliście w ofensywie? Nieznane okoliczności Was zestresowały? — dodała Dominika Długosz z „Newsweeka”.
Po co opozycja kolportuje fejka o radnym PiS, który nawet nie jest podobny do dziękującego PAD pana? Za dobrze się rozhuśtało z tym gestem Lichockiej i niepewnie się poczuliście w ofensywie? Nieznane okoliczności Was zestresowały?
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) February 22, 2020
Swoją drogą, sprawa Joanny Lichockiej już nieco przycichła. Czy posłanka została choć upomniana przez sejmową komisję etyki?
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)