Janusz Korwin-Mikke był jednym z najpopularniejszych polskich polityków na Facebooku. Wyprzedzał pod tym względem m.in. prezydenta Andrzeja Dudę oraz Szymona Hołownię. Jego strona została całkowicie usunięta.
Odnosząc się do tego, sam Korwin-Mikke napisał na Twitterze: „z kompletnie niezrozumiałych powodów Faszyści&Bolszewicy usunęli mi stronę”.
Konrad Berkowicz poinformował na swoim profilu na Facebooku, że „administracja Facebooka usunęła całkowicie (nie na określony czas!) stronę Janusza Korwin-Mikkego”.
W imię pielęgnowania wolności słowa i szacunku wobec wolnego wyboru czytelników apelujemy o przywrócenie strony, którą obserwowało 800 000 Polaków!
– napisał Berkowicz, dodając: „Facebook ma oczywiście do cenzury prawo – a my mamy prawo stosować nacisk konsumencki i wyrażać na temat tej decyzji swoje zdanie!”.
Znany polski polityk Janusz Korwin-Mikke odpowiada na pytania komentatora agencji Sputnik Polska Leonida Swiridowa.
— Facebook usunął Pana stronę w Internecie. Przy czym usunął, jak rozumiem, całkowicie, nie na jakiś czas?
— Tak, to prawda. Nie mam pojęcia, dlaczego, ale to fakt.
— Jak to Pan ocenia? Jako akt cenzury?
Chrześcijańscy demokraci skaczą sobie do gardeł z socjalistami. Karol Marks mówił wyraźnie, że wystarczy zniszczyć demokrację, a socjalizm zwycięży. I o to zwyciężył.
Na szczęście, nie ma żadnej demokracji, dlatego też nie do końca zwyciężył.
— Pana strona na Facebooku była strasznie popularna – Pan miał tam 800 tys. obserwujacych na Facebooku. Czy to prawda?
— Było nawet znacznie więcej, niż u pana prezydenta Andrzeja Dudy. Było nawet 850 tysięcy.To jest bardzo dużo. Byłem znacznie bardziej popularny, niż pan prezydent Duda.
— Co Pan zrobi w tej sytuacji, czy zostaną założone jakieś nowe konta?
Lewacka rewolucja kulturowa walczy z nami, ale się nie poddamy! Na razie mam tam dopiero 50 tys.
I na wszelki wypadek mamy plan konta na WK.
— To znaczy, Wkontakcie?
— Tak jest, Wkontakcie.
Mam nadzieję, że w Rosji moje konto Wkontakcie nie zamkną.
— Bardzo dziękuję za komentarz.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)