Główna rosyjska korweta projektu 20385 „Grzmiący” wejdzie w ostatni etap testów państwowych w sierpniu, po czym zostanie przekazana flocie - informuje serwis prasowy stoczni "Siewiernaja".
Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku przyjęto dość ambitny program budowy korwet projektu 20380 i jego zmodyfikowanej wersji, projektu 20385. Do 2020 roku planowano budowę 20 statków, ale z wielu powodów proces ten zwolnił. Obecnie korpus floty rosyjskiej ma sześć korwet projektu 20380. Budowa statku wiodącego projektu 20385 „Grzmiący” rozpoczęła się w Petersburgu w 2012 roku. Zakłada się, że w tym roku zostanie wcielony do floty.
Zastanówmy się, na jakie statki czeka rosyjska marynarka wojenna i czym różni się bardziej zaawansowany projekt 20385 od modelu podstawowego 20380.Zasięg - do 2500 kilometrów
Korwety wspomnianych projektów należą do statków patrolowych w bliskiej strefie morskiej i są przeznaczone do niezależnych operacji na ograniczonych obszarach morskich, takich jak Morze Bałtyckie lub Morze Czarne, a także w strefie przybrzeżnej.
Oczywiście mogą wykonywać funkcje obronne w ramach zespołów większych statków. Ich głównym zadaniem jest zapewnienie obrony powietrznej i obrony przeciw okrętom podwodnym.
Ponadto są one wyposażone w systemy uderzeniowe przeciw okrętom i tutaj zauważalna jest główna różnica między projektami 20380 i 20385. Na pokładzie projektu 20380 jest system rakietowy „Uran” o zasięgu do 120 km. Projekt 20385 jest wyposażony w bardziej zaawansowany i wszechstronny kompleks „Kalibr-NK”, który wykorzystuje zarówno przeciwpancerne pociski manewrujące, jak i pociski manewrujące, które mogą uderzać w cele naziemne na odległości do 2500 km.
Zauważmy, że w porównaniu z małymi okrętami rakietowymi korwety są silniejszymi i wszechstronniejszymi jednostkami, dzięki czemu z „Kalibr-NK” na pokładzie będą w stanie bez wsparcia wymierzyć dość znaczące ciosy przeciwnikom na dowolnym poziomie.
Artyleria i kompleksy rakietowo-zenitowe
Korwety z rodziny projektowej 20380 stały się głównymi „końmi roboczymi” wszystkich czterech flot rosyjskiej marynarki wojennej. Są one wyposażone w najnowszy system obrony powietrznej Redut, który chroni statek, a nawet grupę statków przed celami powietrznymi w odległości do 120 km, a także wystarczająco silny radar ogólnego przeznaczenia, który może kontrolować cele naziemne w tym samym zasięgu.
Aby zwalczać okręty podwodne, a nawet atakować torpedy, korwety są wyposażone w kompleks „Pakiet-NK”, który umożliwia niszczenie okrętów podwodnych poruszających się z niemal dowolną prędkością w odległości do 20 km. Ponadto na tych korwetach można umieścić śmigłowiec Ka-27, którego celem jest właśnie walka z okrętami podwodnymi.
Korwety z linii projektowej 20380 i 20385 są wyposażone w uniwersalne stanowisko artyleryjskie A-190 o średnicy 100 mm, które może uderzać w cele naziemne, nawodne i powietrzne w odległości do 20 km. Znaczenie konwencjonalnej artylerii nie spada - są to uniwersalne i niedrogie, ale przy tym efektywne systemy.
Ponadto korwety są wyposażone w automaty z sześcioma lufami 30 mm, które służą do niszczenia szybkich celów powietrznych i niewielkich obiektów nawodnych - takich jak pociski przeciw okrętom lub pociski manewrujące. Wszystkie te systemy artyleryjskie mogą być wycelowane w obiekty w trybie automatycznym z dużą dokładnością przy użyciu nowoczesnych systemów radarowych i elektronowo-optycznych.
Technologia stealth na służbie korwet
Kolejna kwestia: korwety projektów 20380 i 20385 zostały utworzone z uwzględnieniem faktu, że nowoczesne statki powinny mieć zmniejszoną widoczność radarową. Korpus korwety ma odpowiednią konstrukcję - pochyłe ściany nadbudówki, zakryte specjalnymi ekranami radary, minimalna ilość wystających części. Ponadto należy zauważyć, że funkcje stealth w podstawowym projekcie 20380 zostały rozwinięte w bardziej zaawansowanym projekcie 20385 - stracił on drugi maszt, a jego sylwetka stała się jeszcze bardziej „niewidoczna”.Na koniec zauważmy, że istnieje bardziej „niewidoczna” korweta - „Merkury” - projekt 20386, który jest w budowie od 2016 roku. Z jednej strony zostanie zrealizowana w nim zasada modułowości, to znaczy statek będzie mógł pracować z różnymi rodzajami broni tymczasowo zainstalowanej, co uczyni go bardziej uniwersalnym.
Z drugiej strony krytycy wskazują na wyższą cenę projektu w porównaniu do 20380 i 20385, zmniejszone możliwości oddziaływania i ryzyko związane z dużą liczbą nowych rozwiązań technicznych. Niemniej jednak oczekuje się, że pojawienie się takich statków w bliskiej strefie morskiej mogłoby rozwiązać problemy ochrony akwatorium strategicznego okrętu podwodnego pełniącego służbę przed lotnictwem i okrętami podwodnymi ewentualnego wroga.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)