„Szef Kancelarii Premiera przyznał na środowej konferencji prasowej, że w ostatnim czasie do resortu zdrowia i KPRM wpłynęło szereg uwag i wniosków dotyczących ustalonej kolejności szczepień, m.in. ze strony Rady ds. Medycznych przy Premierze Mateuszu Morawieckim” – czytamy w Onecie.
Jednak portal dodaje też, że według informacji podanej od źródeł związanych z politykami partii rządzącej, to prezes Jarosław Kaczyński miał bezpośredni wpływ na to, że urzędników państwowych odsunięto w kolejce na dalsze miejsca. Rozporządzenie dotyczące szczepień na COVID-19 ma zostać zmienione. Zgodnie z zapisami z 14 stycznia 2021, zaraz po medykach szczepić się mogą żołnierze, strażacy, policjanci, agenci służb specjalnych oraz prokuratorzy i asesorzy prokuratury. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik bronił tej decyzji przed dziennikarzami, o czym pisaliśmy wczoraj.
Onet: interwencja Jarosława
Teraz okazuje się, że jednak uprzywilejowanie prokuratorów (mieli zdobyć priorytet na prośbę Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego) niekoniecznie jest dobrze odbierane przez Polaków – i, jak sugeruje Onet, nie podobało się także prezesowi PiS.
Co więcej, ministerstwo podało również, że pierwotnie prokuratorzy znajdowali się w pierwszej grupie i zaakceptował to minister zdrowia, lecz sprzeciwił się temu szef KPRM Michał Dworczyk, wobec czego przesunięto ich do grupy dalszej. Dopiero „interwencja Prokuratora Krajowego” miała przywrócić rzeczom właściwe miejsce. Jednak sam minister Zbigniew Ziobro już wcześniej podał, że rezygnuje z przywileju znalezienia się w pierwszej grupie, mimo iż pełni także funkcję prokuratorską.
Teraz wiemy już na pewno: w pierwszym etapie pierwszeństwo szczepienia przeciwko COVID-19 będą miały osoby powyżej 60 roku życia. W dalszej kolejności w pierwszym etapie będą szczepione osoby z chorobami przewlekłymi, chorzy na nowotwory, osoby po przeszczepach i z dializami. Nie wiemy jednak, komu za to oficjalnie seniorzy powinni podziękować. Istnieje prawdopodobieństwo, że prezes rzeczywiście wsłuchał się w głosy oburzenia przeciwko pierwszeństwu aparatu państwa.
Sanepid ukarze prezesa?
Tymczasem sanepid ze Starachowic zastanawia się nad wnioskiem o ukaranie uczestników sobotniej mszy w rocznicę śmierci Jadwigi Kaczyńskiej. We mszy wzięło udział wielu polityków PiS, w tym prezes partii.
„Zdaniem członków Unii Młodych, lokalnego ruchu, na czele którego stoi Patryk Stępień, były lider młodzieżówki PO w woj. świętokrzyskim i asystent posłanki Kamili Gasiuk-Pihowicz, w trakcie nabożeństwa doszło do złamania obecnie obowiązujących obostrzeń. Dlatego do starachowickiego sanepidu złożyli wniosek, o ukaranie uczestników sobotniej mszy” – czytamy. Na razie sanepid nie wypowiedział się kategorycznie, czy doszło do złamania przepisów (Unia Młodych stwierdziła to na podstawie zdjęć i medialnych relacji z kościoła). Ma na to 14 dni.
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)