Rzeczniczka zwróciła uwagę na wypowiedzi, w których podkreśla się, iż „Rosja wysłała do Syrii siły powietrzne, by wesprzeć al-Asada w wojnie domowej”. – Można byłoby tak mówić, gdyby Rosja, np. wprowadziła swoje wojska w celu wsparcia jednej ze stron w Syrii w 2011 lub w 2012 roku. Nie wspieramy żadnej ze stron w wojnie domowej – wyjaśniła.
— Praktykujemy politykę nieingerencji w wewnętrzne sprawy państw. Konsekwentnie opowiadamy się za zachowaniem legalnych władz w Syrii w celu zapobiegnięcia jej rozpadowi. Rosja rozpoczęła operację sił powietrznych, podkreślając, że będzie ona trwać krótko. Cele były dokładnie wyznaczone: walka z terroryzmem, w tym na tle porażki trwających od roku wysiłków koalicji pod wodzą Stanów Zjednoczonych. Operacja rosyjskiego lotnictwa odbywała się w warunkach bezprecedensowej otwartości – kontynuowała Zacharowa.Prezydent Rosji Władimir Putin nakazał od 15 marca rozpoczęcie wycofania z Syrii głównych rosyjskich sił powietrznych.
Rozejm, uzgodniony przez Rosję i Stany Zjednoczone oraz zaakceptowany przez syryjski rząd i opozycję, zaczął obowiązywać w niektórych częściach kraju od 27 lutego. Wykluczono z niego dżihadystów z Państwa Islamskiego i Front al-Nusra.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)