Niemiecki dyplomata zaznaczył również, że w stosunkach z Rosją nie należy polegać na polityce, która jest oparta na „pokazie siły militarnej”.
Według Ischingera Zachód powinien manifestować „gotowość do dialogu, gotowość do deeskalacji, powrotu do negocjacji w sprawie kontroli zbrojeń, do budowania zaufania”. Więc krokiem do deeskalacji, zdaniem Ischingera, mogłoby być wprowadzenie ruchu bezwizowego z Rosją.
„Teraz mowa o wykorzystaniu „dialogu i odstraszania”. Ale odstraszanie skierowane jest przeciwko komuś, w tym przypadku przeciwko Rosji. Ona jest przedstawiana jako przeciwnik, którego należy przestraszyć. Jednak w fundamentalnym akcie Rosja-NATO wyraźnie stwierdza się, że strony nie uważają siebie nawzajem za przeciwnika”, — powiedział.
Według Kujata „rozsądną strategią” dla NATO byłoby odprężenie w stosunkach z Rosją i koncentracja na bezpieczeństwie sojuszników. Jednocześnie on zauważył, że nie widzi „poważnych wysiłków” ze strony sojuszu w celu przywrócenia wzajemnego zaufania z Moskwą, przede wszystkim na podstawie Rady Rosja-NATO.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)