— Do tej pory w UE między Niemcami i Francją podejmowano różne ustalenia, które potem wszyscy inni musieli przełykać. Widzę we wzmocnionej Grupie Wyszehradzkiej szansę na reformę UE – powiedział polityk.
Dodał, że kraje V4 przeciwstawiają się w UE polityce kanclerz Niemiec Angeli Merkel.W ubiegły poniedziałek na zaproszenie prezydenta Milosza Zemana do Pragi przyjechał kandydat FPOe w nadchodzącej powtórnej II turze wyborów prezydenckich w Austrii Norbert Hofer. Po spotkaniu z czeskim prezydentem austriacki polityk oświadczył, że kraje Europy Środkowej powinny mieć zapewniony silniejszy głos w ramach UE. Zaznaczył, że należy stworzyć swego rodzaju „unię w unii”.
Następnego dnia przeciwko tej idei kategorycznie wystąpił premier Czech Bohuslav Sobotka. – Wszelkie próby przekształcenia Wyszehradu w formalną instytucję lub eksperymentowania z działającym od 26 lat formatem czterech bardzo bliskich sobie krajów są skierowane przeciwko naszym interesom – podkreślił szef czeskiego rządu.
Jego zdaniem, budowanie ogrodzenia wokół V4 jedynie zaszkodzi grupie. – Sami siebie wypchniemy na margines wydarzeń w UE i stracimy wpływ na to, co się dzieje – ocenił Sobotka.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)