W Polsce prorosyjski trolling kwitnie. Trolla będącego na usługach Kremla rozpoznać można po tym, że w komentarzach nie używa polskich znaków (takich jak ł, ó, ż, ś), posiłkuje się tymi samymi argumentami, jakie pojawiają się w prorosyjskich tekstach (dyskredytowanie NATO, pochwała Trumpa i krytyka władz Ukrainy), prócz tego nawiązuje do trudnej historii Polski i Ukrainy. To wszystko autentyczne argumenty, które przytacza organizacja: najwyraźniej według CSM każdy, kto krytykuje NATO i politykę zagraniczną USA, bierze od rosyjskich polityków pieniądze.
Nie ma prawa mieć do nich krytycznego stosunku sam z siebie. Przykłady komentarzy, które rzekomo mają stanowić świadectwo, że mamy do czynienia z tajnym propagandzistą, to na przykład: „Ukraina się rozpada", „USA odwróci się od Polski w razie wojny", „w Donbasie są polscy żołnierze", czy „Ukraińcy żądają aby Polska oddała im Przemyśl z okolicznymi powiatami". Te komentarze pojawiać się mają głównie pod artykułami dotyczącymi działań zbrojnych na Ukrainie, pod tekstami o rosyjskim udziale w wojnie w Syrii czy pod doniesieniami o Donaldzie Trumpie i jego wypowiedziach na temat polityki zagranicznej USA. Czasem przebijają się do mediów głównego obiegu — jako przykład rosyjskiej propagandy, na którą złapał się nawet Antoni Macierewicz, eksperci CSM podają informację o sprzedanych za dolara Mistralach. To też robota Kremla.Rosyjski troll zarabiać ma średnio 2400 zł miesięcznie, ale w zamian musi napisać nie mniej niż 100 komentarzy.
Raport sporządzono na podstawie badania 50 stron przez 2 miesiące. Wnioski są absurdalnie ogólnikowe, pisane pod tezę, nie mówiąc już o tym, że formułuje je „niezależny ośrodek", sam współfinansowany przez zagraniczne źródła, z dumą prezentuje ambasadę USA jako instytucję partnerską.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)