„Ten nieuzasadniony krok wywołuje ubolewanie. Analizujemy wpływ takiej redukcji oraz zastanawiamy się nad odpowiedzią. W tej chwili innych komentarzy nie udzielamy" — podkreślił resort.
Wcześniej rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert oznajmiła, że USA „są głęboko rozczarowane i protestują" w związku z decyzją Moskwy. Sekretarz stanu Rex Tillerson i ambasador John Tefft już przedstawili rosyjskim władzom stanowisko Waszyngtonu.
Decyzja w sprawie wydalenia dyplomatów jest odpowiedzią na projekt ustawy o antyrosyjskich sankcjach zatwierdzony przez Kongres. USA mogą zostawić w kraju 455 pracowników ambasady i konsulatów — właśnie tyle rosyjskich dyplomatów pracuje w USA. Rosję opuści 755 amerykańskich dyplomatów. Według słów Władimira Putina przyczyną takiej decyzji jest kolejny niczym nieuzasadniony krok Waszyngtonu w kierunku pogorszenia stosunków z Moskwą. MSZ oznajmiło, że dalsze działania będą zależeć od reakcji Waszyngtonu na podjęte już kroki.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)