To pierwsza wizyta licznej delegacji z Norwegii na Krym po jego przyłączeniu do Rosji. Wyjazd ma potrwać 7 dni i zakończy się 12 października. W skład grupy weszło 11 norweskich biznesmenów i polityków a także dwóch niemieckich posłów. Jak podkreślił Weber, właściciel firmy budowlanej Betongrehab West, norweski rząd odradzał im wyjazd na Krym, mimo to wizyta się odbyła.
"Po powrocie do domu będziemy kontynuować pracę i rozwijać stosunki między Rosją i Norwegią. Będziemy pisać artykuły i wykorzystywać nasze kontakty, by przekonać ludzi, że Krym nie jest niebezpiecznym i okupowanym terytorium. Na Zachodzie często mówią, że Rosja anektowała Krym, chcemy jednak wystąpić przeciwko temu i po prostu pokazać, że Krym to część Rosji" — powiedział w wywiadzie dla RIA Novosti Weber.Dodał, że wizyta na Krymie dostarczyła wiele wrażeń, z których można byłoby sporządzić cały raport.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)