„Szczyt Wschodniego Partnerstwa potwierdził mglistość europejskiej integracji. Szczyt Wschodniego Partnerstwa potwierdził, że Europa odłożyła dossier Mołdawii do lamusa” — czytamy w oświadczeniu Dodona zamieszczonym na oficjalnej stronie administracji prezydenta.
Mołdawski przywódca pisze, że „w świetle braku perspektyw wejścia do UE należy rozumieć, że kiszyniowskie władze wykorzystują swoją antyrosyjską retorykę geopolityczną nie tyle do uatrakcyjnienia siebie w oczach Zachodu, gdyż jest to niemożliwe, ile do stworzenia sprzyjającego podłoża ideologicznego w państwie, opierając się na własne względy polityczne i wybiorcze”.„W ostatnich latach obywatele Mołdawii byli narażeni na zmasowaną kampanię manipulacyjną, której celem było i nadal jest udowodnienie, że wejście do UE to nie tylko zadanie wykonalne, ale również nastąpi w najbliższym czasie. Te wszystkie manipulacje miały i mają miejsce w świetle poważnych problemów, z którymi boryka się UE oraz konkretnych i jednoznacznych oświadczeń Brukseli, że UE nie zamierza rozszerzać się” — podkreślił prezydent republiki.
Dodon uważa, że „pod płaszczykiem hasła o europejskiej integracji władze państwa, które zmieniały się po puczu w 2009 roku, ukradły z systemu bankowego miliard euro, zniszczyły wszystko co zostało w gospodarce, całkowicie zajęły wszystkie instytuty państwowe”.
„Najnowsze wydarzenia, w tym 5. szczyt Wschodniego Partnerstwa po raz kolejny dowiodły, że Mołdawia jest daleka od UE, że Bruksela zdaje sobie sprawę z natury reżimu rządzącego obecnie oraz że Mołdawia nie ma żadnej szansy na dołączenie do UE. Natomiast publikacje, które pojawiły się w międzynarodowej prasie w związku ze szczytem i wrażenia zrobionego przez Mołdawię jedynie wzmocniły negatywny wizerunek naszego kraju” — uważa Dodon.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)