Podczas podpisywania Poroszenko oświadczył, że ustawa „zagwarantuje mechanizm prawny do politycznego i dyplomatycznego powrotu” Donbasu pod kontrolą Kijowa. Polecił też ministrowi obrony i naczelnikowi Sztabu Generalnego, aby przygotowali do 1 kwietnia propozycje zmiany formatu operacji wojskowej na wschodzie kraju i kandydaturę dowódcy połączonych sił.
Sedno ustawy
Rada Najwyższa przyjęła ustawę o reintegracji Donbasu 18 stycznia. W tekście Rosja jest nazywana państwem agresorem, a niekontrolowane przez Kijów terytoria Donbasu uznano za „okupowane”. Granice i listę „tymczasowo okupowanych” miejscowości określi prezydent na wniosek Ministerstwa Obrony oraz na podstawie propozycji Sztabu Generalnego.
Ustawa upoważnia prezydenta do wykorzystywania sił zbrojnych w rejonie w czasie pokoju do obrony suwerenności. Pozwoli to na uprawomocnienie użycia armii na wschodzie bez wypowiedzenia wojny. W pierwszym czytaniu wykreślono punkt o priorytetowym znaczeniu porozumień mińskich w uregulowaniu konfliktu.Blok Opozycyjny próbował nie dopuścić do jej przyjęcia. Ostatecznie „za” głosowało 280 deputowanych przy wymaganym minimum 226 głosów.
Proklamowane republiki w Doniecku i Ługańsku ostro skrytykowały ustawę, podkreślając, że narusza ona porozumienia mińskie i rozwiązuje ręce wojskowym. Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powiedział, że nowe prawo przekreśla porozumienia mińskie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)