Resort spraw zagranicznych między innymi interesuje się, jakie dane Londyn przekazuje sekretariatowi technicznemu organizacji oraz czy OPCW otrzymuje informację o przebiegu śledztwa narodowego w sprawie incydentu.
Poza tym Moskwa chce wiedzieć się, czy sekretariat techniczny podzieli się z komitetem wykonawczym organizacji, w którego skład wchodzi także Rosja, informacją uzyskaną od strony brytyjskiej. „O jakie dokładnie potwierdzenie Brytyjczycy proszą sekretariat techniczny OPCW: czy tylko faktu użycia substancji paralityczno-drgawkowej, czy też tego, że należy do typu Nowiczok według zachodniej klasyfikacji?"— brzmi kolejne pytanie.Strona rosyjska żąda także wyjaśnień, jacy eksperci wyjeżdżali na miejsce incydentu, w jakich laboratoriach będą badane próbki oraz czy procedura gromadzenia dowodów zgadzała się z podstawowymi zasadami organizacji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)