„Co to znaczy: kto pierwszy zaczął? Tylko kompletni idioci i debile mogą mówić, że to Gruzja zaczęła" — powiedział w wywiadzie dla periodyku „Nastojaszczeje Wriemia".
Według niego trzeba pytać o to „rosyjskie matki, których dzieci zostały tam wysłane", a także pułkownika Andrieja Kazaczenko, dowódcy 135. Zmotoryzowanego Pułku Strzeleckiego 19. Zmotoryzowanej Dywizji Strzeleckiej 58. Armii, który rzekomo o 3 rano wszedł do wąwozu.
Rzekomo dzień przed rozpoczęciem wojny Bagapsza (przywódca Abchazji w 2011 roku zmarł na raka) powiedział: „Zostałem uspokojony, rosyjskie wojska już wkroczyły przez tunel. Wszystko jest dobrze". Powiedział to, to wszystko jest zarejestrowane — oznajmił Saakaszwili. Według niego Rosja chciała „zaatakować" nie po prostu Gruzję jako kraj, lecz „gruzińską państwowość", która „tworzyła problemy w postaci skutecznych refom".Twierdzi, że pierwsze czołgi przeszły przez tunel kilka dni przed konfliktem, zmotoryzowane wojska strzeleckie — „na tydzień, dwa, trzy" przed wybuchem konfliktu.
„Ogromna liczba ludzi już uczestniczyła w aktywnych działaniach zbrojnych, już byli w Gruzji, wysadzali, atakowali. Nie były to tak zwane „wojska pokojowe". Nie byli to tak zwani „ochotnicy", chociaż tymi „ochotnikami" też byli rosyjscy żołnierze. To były regularne rosyjskie wojska" — oznajmił Saakaszwili.
Powiedział także, że najpotężniejsza brygada gruzińskich sił zbrojnych znajdowała się wówczas w Iraku i w każdym momencie mogła zostać cofnięta po uzgodnieniu z Amerykanami.

Według niego Rosja „wcześniej miała ten plan", jednak cele „nie zostały osiągnięte".
„W 2008 roku Gruzję uratowało to, że siedmiu europejskich przywódców przyleciało, stało z nami na wiecu, gdy Putin groził jego zbombardowaniem. Przyjechali do Gruzji wbrew groźbom ze strony rosyjskich wojskowych, że zestrzelą ich samolot. Mam na myśli prezydenta Kaczyńskiego. Sarkozy przyjechał, tuż po tym Merkel i inni" — powiedział były prezydent Gruzji.
Wojna rozpoczęła się od ostrzału stolicy Osetii Południowej z wyrzutni rakietowych Grad przez gruzińskie wojska 8 sierpnia 2008 roku, około 00:15.
Abchazja i Osetia Południowa ogłosiły swoją niezależność od Gruzji po wojnie. Rosja uznała niepodległość republik, tymczasem Gruzja uważa je za okupowane terytoria. Kreml niejednokrotnie informował, że decyzja o uznaniu republik odzwierciedla istniejące realia i jest nieodwołalna.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)