Wcześniej ukraiński rząd przedłużył do 31 grudnia 2020 roku zakaz importu towarów z Federacji Rosyjskiej do kraju.
„Rosja i Ukraina żyją w rzeczywistości od pięciu lat z zerwanymi więzami gospodarczymi. A jeśli spodziewały się cudu po zwycięstwie Zełenskiego, to te nadzieje się nie spełniły. Dziś ukraińskie władze działają zgodnie z zasadą im gorzej, tym lepiej, przecież ukraiński establishment nie liczy każdej hrywny, aby dociągnąć do zapłaty, nie szuka sklepów z wyprzedażami, dlatego opinia ludzi nie interesuje nikogo w otoczeniu prezydenta. Mają zasady i patriotyzm, a także mają pieniądze, więc czy Ukraina będzie cierpieć z powodu wzajemnych sankcji ekonomicznych z Rosją, czy będzie siedzieć w zimnie i bez światła, bez pracy - ich to nie interesuje” - powiedział Balbek Sputnikowi.
10 kwietnia Gabinet Ministrów Ukrainy przyjął rezolucję „W sprawie wprowadzenia zmian w wykazie towarów zakazanych na przywóz na obszar celny Ukrainy pochodzących z Federacji Rosyjskiej”, rozszerzając tę listę. Rosja podjęła kroki odwetowe.
W ten sposób Federacja Rosyjska zabrania importu z Ukrainy niektórych rodzajów produktów inżynieryjnych, przemysłu lekkiego i obróbki metali, wyrobów rurowych, papieru i kartonu, odzieży i obuwia.
Ukraina-Rosja: wzajemne sankcje
Od 1 stycznia 2016 roku rosyjski rząd nałożył embargo na import ukraińskich towarów, a także ograniczenia tranzytu przez jego terytorium. Ta decyzja kierownictwa Federacji Rosyjskiej była reakcją na początek obowiązywania strefy wolnego handlu pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską od 1 stycznia 2016 roku.
Zgodnie z zatwierdzoną procedurą transport ładunków z Ukrainy do Kazachstanu przez Federację Rosyjską powinien odbywać się wyłącznie za pośrednictwem ustalonych punktów kontrolnych, w zależności od dostępności systemu GLONASS.
Stosunki pomiędzy Moskwą a Kijowem pogorszyły się na tle sytuacji w Donbasie. Władze ukraińskie wielokrotnie oskarżały Rosję o ingerowanie w wewnętrzne sprawy kraju. W styczniu 2015 roku Rada Najwyższa przyjęła oświadczenie, w którym Federacja Rosyjska nazwana została „krajem agresorem”.
Rosja zaprzecza oskarżeniom strony ukraińskiej i nazywa je nie do przyjęcia. Moskwa wielokrotnie deklarowała, że nie jest stroną wewnętrznego konfliktu ukraińskiego i jest zainteresowana tym, aby Kijów przezwyciężył kryzys polityczny i gospodarczy.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)