Jak mówi Gorbaczow, „nie chce narzucać się ze swoimi radami” i tylko od czasu do czasu pozwala sobie wysłać krótką wiadomość. Oprócz listu do Putina były prezydent napisał również niedawno do Emmanuela Macrona.
Na światowych przywódcach leży teraz ogromna odpowiedzialność. Czas, szczerze mówiąc, jest niepokojący. I to jest duże obciążenie, w tym ludzkie, psychologiczne. Wiem z własnego doświadczenia - powiedział polityk.
Podkreślił, że „nigdzie się nie ukrywa” i nie trzyma w tajemnicy swojej opinii, którą wyraża w wywiadach i artykułach publikowanych w Rosji i za granicą.
Czasami zauważam, że moje myśli rezonują ze słowami i czynami przywódców - podsumował.
W wywiadzie podzielił się również swoimi poglądami na temat militaryzacji, traktatu INF, zagrożenia nuklearnego i lekceważenia prawa międzynarodowego.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)