Rada gminy zajmowała się uchwałą antyprzemocową już dziesięć razy. Jak dotąd bezskutecznie.
W rozmowie z Radiem Zet Adam Bodnar powiedział, że otrzymał już w tej sprawie pismo od wiceministra pracy, rodziny i polityki społecznej Marcina Zielenieckiego.
– Minister Zieleniecki wskazuje, że poinformował władze Zakopanego o konieczności przyjęcia tego planu i wykonaniu przepisów prawa – oświadczył Bodnar. Jeżeli tak się nie stanie, to być może trzeba będzie wszcząć procedurę z odpowiednich przepisów z ustawy o samorządzie terytorialnym: rozwiązać radę, odwołać burmistrza czyli podjąć działania władcze wobec organów, które są odpowiedzialne za przyjęcie tego planu – powiedział RPO Adam Bodnar.
Dlaczego PiS zmienił zdanie w sprawie kandydatów na sędziów TK? https://t.co/Jj4liwaMXi pic.twitter.com/Bc5BUMFgFR
— Sputnik Polska (@sputnik_polska) 16 listopada 2019
Bodnar podkreślił, że Zakopane jest jedyną jednostką samorządu terytorialnego, która od czterech lat nie przyjęła programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie.
My nie jesteśmy jako kraj państwem ani federalnym, ani państwem z autonomiami. Nie może być tak, że jakakolwiek jednostka samorządu terytorialnego mówi: nie obowiązują nas przepisy, my tutaj stosujemy inne zasady – wyjaśniał RPO.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)