Jak podaje portal, gdyby wybory prezydenckie odbywały się teraz, w I turze wygrałby Andrzej Duda. Jednak dla rozstrzygnięcia konieczna byłaby II tura.
Zgodnie z wynikami badania w I turze na Dudę zagłosowałoby 47 proc. wyborców. Druga w kolejce byłaby Małgorzata Kidawa-Błońska z poparciem 26 proc. Trzecie miejsce przypadłoby Robertowi Biedroniowi i Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi – obaj kandydaci mogliby liczyć na 9 proc. poparcie wyborców.
Dalej są Paweł Kukiz (4 proc.), Janusz Korwin-Mikke (3 proc.) i Grzegorz Braun (2 proc.). Dane dotyczą wyborców zdecydowanych.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI w dniach od 8 listopada do 12 listopada 2019 roku. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej próbie Polaków.
Łukaszenka: Polska popełniła rażący błąd https://t.co/apKCP8fido pic.twitter.com/iwwEmDLp37
— Sputnik Polska (@sputnik_polska) 17 listopada 2019
„Duda ze spokojem czeka na rywala”
Andrzej Duda jest przygotowany do merytorycznej debaty z każdym kandydatem opozycji w wyborach na urząd prezydenta, bez względu na płeć – oświadczył w ubiegłym tygodniu „Rzeczpospolitej” wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha.
Zapytany o to, czy prezydent Andrzej Duda usłyszał już oficjalnie od Jarosława Kaczyńskiego, że będzie kandydatem PiS na prezydenta, Mucha odpowiedział nieco wymijająco, że „nie jest tajemnicą, że do spotkań prezydenta z liderem większościparlamentarnej dochodzi tak jak w każdym demokratycznym kraju”. Podkreślił natomiast, że „PiS wyraźnie wskazuje, że chciałoby w tych wyborach poprzeć prezydenta Andrzeja Dudę”. Polityk stwierdził także, że sondaże pokazują, iż w dowolnej konfiguracji Duda wygrałby z każdym kontrkandydatem i jest najpopularniejszym politykiem w Polsce.
©
AFP 2021 / Janek Skarzynski Prawdopodobne terminy wyborów
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Mucha wskazał najbardziej prawdopodobne terminy przyszłorocznych wyborów: „Jesteśmy przed pierwszym posiedzeniem Sejmu i Senatu.
Najpierw prezydent desygnuje kandydata na premiera, a później dojdzie do powołania rządu i wotum zaufania. Po powołaniu rządu w styczniu albo w lutym marszałek Sejmu zarządzi wybory prezydenckie. Wiadomo, że wybory odbędą się 3, 10 lub 17 maja”. Od zarządzenia wyborów zacznie się formalnie kampania prezydencka.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)