Szczyt w formacie normandzkim odbędzie się w Pałacu Elizejskim w Paryżu 9 grudnia, a wezmą w nim udział prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Angela Merkel i przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Radziłbym w ten sposób: bronić Ukrainy. To nie są tylko słowa. Na przykład trzeba szczerze powiedzieć prawdę - zostaliśmy oszukani memorandum budapeszteńskim. Oszukują nas i udają, że pomagają, a to tylko puste słowa. Bawią się z nami w kotka i myszkę - powiedział Krawczuk w programie na kanale 112.Według niego Wołodymyr Zełenski powinien powiedzieć, że Ukraińcy są „wielkim narodem”, a uczestnicy szczytu powinni rozmawiać o tym, co „odpowiada interesom narodu ukraińskiego”.
Były prezydent dodał, że ukraiński lider powinien kierować się narodowymi interesami kraju w negocjacjach. „Najważniejsze w tym przypadku są odwaga, wola i śmiałość do deklarowania tych interesów” - podsumował Krawczuk.
Przypomnijmy, że memorandum budapeszteńskie, które służyło jako międzynarodowe porozumienie w sprawie gwarancji bezpieczeństwa w związku z przystąpieniem Kijowa do Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, zostało podpisane przez Ukrainę, Rosję, Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię w 1994 roku. Zgodnie z umową arsenał nuklearny na terytorium Ukrainy został wyeliminowany, a mocarstwa jądrowe zobowiązały się do zagwarantowania bezpieczeństwa Kijowa.
Format normandzki: Rosja liczy na pomoc Francji
Spotkania w formacie normandzkim w sprawie Ukrainy odbywają się od czerwca 2014 roku. Podczas obchodów 70. rocznicy lądowania wojsk w Normandii przywódcy Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec po raz pierwszy rozmawiali o rozwiązaniu kryzysu w Donbasie. Od tego czasu odbyło się wiele rozmów telefonicznych i spotkań na najwyższym szczeblu, a także kontaktów ministrów spraw zagranicznych.
Moskwa ma nadzieję, że Paryż podejmie wszelkie wysiłki w celu uniknięcia jakichkolwiek dwuznaczności odnośnie nadchodzącego szczytu normandzkiego – oświadczył szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.Liczymy na to, że nasi francuscy koledzy jako gospodarze dołożą wszelkich starań, żeby wyeliminować jakiekolwiek dwuznaczności i żeby ten szczyt wyraźnie potwierdził nienaruszalność i brak alternatywy wobec dążeń do realizacji kompleksu działań na rzecz realizacji mińskich porozumień – powiedział Ławrow w toku konferencji prasowej po posiedzeniu ministerstw spraw zagranicznych Rosji i Białorusi.
Ławrow podkreślił, że Rosja nie wysuwała sztucznych warunków dotyczących przeprowadzenia szczytu normandzkiego, jeśli strony umówiły się na 9 grudnia, to znaczy, że warunki ku temu dojrzały.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)